KRÓTKA EMERYTURA POGROMCY KOWNACKIEGO
Siedem miesięcy na sportowej emeryturze wytrzymał Robert Helenius (31-4, 20 KO). Dwukrotny pogromca Adama Kownackiego ogłosił powrót na ring.
- Wszystko w porządku? Kocham cię stary, przepraszam - powiedział Deontay Wilder w szatni po ciężkim nokaucie, jaki zafundował Finowi.
- Nie przepraszaj, to jest twój czas. Mój właśnie się skończył, byłem w boksie przez 25 lat. Odchodzę, ale dziękuję za tę szansę - odpowiedział "Nordycki Koszmar". To była połowa października. Po siedmiu miesiącach Wilder dalej nie walczył, a za moment między linami zamelduje się ten, który miał cieszyć się sportową emeryturą.
Helenius zaboksuje 5 sierpnia w fińskim mieście Savonlinna. Jego rywalem - po raz pierwszy w karierze, będzie rodak. Naprzeciw dwukrotnego mistrza Europy wagi ciężkiej stanie Mika Mielonen (6-0, 6 KO), który straszy rekordem, lecz w rzeczywistości nie pokonał nikogo poważnego.
