SROGA KARA DLA HANEYA ZA ODEPCHNIĘCIA ŁOMACZENKI
Devin Haney (30-0, 15 KO) brzydko zachował się podczas ceremonii ważenia, gdy popchnął Wasyla Łomaczenkę (17-3, 11 KO). Ale poniesie za to bardzo surową karę.
Obaj pięściarze mieli kwoty gwarantowane, które z pewnością wzrosną po dokładnym przeliczeniu sprzedanych przyłączy PPV. Ale Komisja Sportowa Stanu Nevada operowała na oficjalnych zarobkach. Haney - obrońca pasów WBC/WBA/IBF/WBO wagi lekkiej, miał gwarantowaną gażę 4 milionów dolarów, zaś Łomaczenko 3 miliony dolarów. Za zachowanie podczas ważenia Haney został ukarany odjęciem 10% wypłaty, czyli jego portfel "zbiednieje" aż o 400 tysięcy dolarów. Wszystko potwierdził sam zainteresowany.
EKIPA ŁOMACZENKI CHCE ZMUSIĆ HANEYA DO REWANŻU >>>
Przypomnijmy, że Amerykanin pokonał Ukraińca jednogłośną decyzję sędziów - 116:112 i dwukrotnie 115:113. Werdykt ten jednak wzbudził spore kontrowersje. Być może doczekamy się rewanżu w niedalekiej przyszłości...
Zamieszania na ważeniu w boksie były 100 lat przed freakami.
To mniej więcej w ten sam deseń,
https://youtu.be/HQL54_XQcmY?t=123
Ale za takie coś by się należało,
https://www.youtube.com/watch?v=v5LxagKJ1
Jak i za to bez wątpienia,
https://www.youtube.com/watch?v=NXwsXslSg1I
Niemniej takie akcje dodają kolorytu i podkręcają atmosferę, o ile nie ma w tym zbytniej sztuczności.