ARUM: FURY CHYBA ODPUŚCI LATO I POCZEKA NA USYKA W GRUDNIU
Być może Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) będzie musiał zmienić swoje plany i przepadnie mu letnia walka. Jeśli uda się dogadać unifikację z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO) w Arabii Saudyjskiej, mistrz WBC wagi ciężkiej poczeka z powrotem aż do grudnia.
Były co prawda opcje z z Zhangiem Zhilei (25-1-1, 20 KO) i Andym Ruizem (35-2, 22 KO), ale ten pierwszy - zgodnie z zapisem kontraktowym, musi dać rewanż Joe Joyce'owi, a drugi domagał się zbyt dużych pieniędzy. A wygląda na to, że pomysłu na innego przeciwnika nie ma.
- Na Bliskim Wschodzie są wielkie pieniądze, na tę walkę czeka więc i Fury, i Usyk. Z Tysonem nigdy nic nie wiadomo, czasem wszystko zależy od tego, w jakim humorze się obudzi, lecz na ten moment wydaje mi się, że odpuści lato i poczeka na walkę z Usykiem pod koniec roku - powiedział Bob Arum, jeden z dwóch promotorów "Króla Cyganów".
Usyk z DDD lipiec
Fury z Chisora grudzień
Walka Usyk - Chisora uwzględniając jak się negocjuje z mistrzem w czerwcu 2023
chociaż miło by było gdyby z końcu Chisora ustrzelił głąba
Odnosze wrazenie, ze TF mial tylko jedno marzenie. Pokonac Joshue. I pokazac, ze on ci lepszy od wyzezbionego kulturysty. Kwestia ego i kompleksy wobec AJ? Ale jak to spelzlo na niczym po klesce Joshuy z Usykiem, TF stracil zainteresowanie boksem. Urzadzil cyrk-zrzutke na emeryture Chisory i poza tym tylko zawraca d*pe.
Jeśli teraz Fury kończy karierę, to tak jakby Haney powiedział. E chuj, w lekkiej nie ma wyzwań, idę sę..
Kibice go zjedzą za brak walk z usykiem i Joshuą. I faktycznie nie da się tego wybronić na korzyść cygana.