JARED ANDERSON: ŁATWO POKONAM ZHANGA ZHILEI
Zhang Zhilei (25-1-1, 20 KO) po czasówce nad Joe Joyce'em (15-1, 14 KO) wskoczył do elity wagi ciężkiej. Ale bardzo chętnie sprawdzi się z nim wielka nadzieja Amerykanów - Jared Anderson (14-0, 14 KO).
Anderson ma przed sobą trudne zadanie. Już 1 lipca w swoim Toledo skrzyżuje rękawice z Żanem Kosobuckim (19-0, 18 KO). Potem jednak chętnie zawalczy z chińskim olbrzymem, wicemistrzem olimpijskim z 2008 roku.
JOYCE URUCHOMIŁ KLAUZULĘ REWANŻU, WALKA FURY vs ZHILEI ZAGROŻONA >>>
- To musiało się tak skończyć, bo Joyce zawsze przyjmował dużo ciosów. Gdy mierzył się z zawodnikami słabiej bijącymi, uchodziło mu to na sucho, kiedy jednak spotkał się z puncherem, to musiało się to skończyć właśnie w ten sposób. Zhilei jest silny, ale bardzo wolny. To byłaby dla mnie łatwa robota, pokonam Zhanga bez większych problemów - przekonuje Anderson.