HANEY: PO ŁOMACZENCE ZOSTANĘ W LEKKIEJ TYLKO DLA DAVISA I STEVENSONA

- Moja przygoda z wagą lekką powoli dobiega końca - mówi wprost Devin Haney (29-0, 15 KO), bezdyskusyjny mistrz świata na granicy 61,2 kilograma.

Amerykanin 20 maja wystawi na szalę wszystkie cztery pasy w konfrontacji ze znakomitym Wasylem Łomaczenką (17-2, 11 KO). Ale w dywizji lekkiej aż roi się od gwiazd, jak choćby Shakur Stevenson, Gervonta Davis, Isaac Cruz czy nowa siła tego limitu, Frank Martin.

- Moje dni z wagą lekką są policzone, choć mogę opóźnić zmianę kategorii dla walk z Davisem lub Stevensonem. To jedyni goście, dla których zostanę w lekkiej po walce z Łomaczenką - kontynuował Amerykanin.

- Boksuję w wadze lekkiej od szesnastego roku życia. Mój organizm i ciało bardzo zmieniły się przez te wszystkie lata. Wciąż czuję się dobrze, zdrowy i silny, mam świetnego dietetyka, ale moje dni w wadze lekkiej są już policzone. Pozostanę tu tylko dla Stevensona i Davisa - dodał Haney.

Shakur Stevenson (20-0, 10 KO) to obowiązkowy pretendent z ramienia federacji WBC, z kolei Gervonta Davis (29-0, 27 KO) to obecnie jedna z największych gwiazd PPV.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 01-05-2023 16:52:24 
I to jest deklaracja. A nie jak Garcia, niczym Ryan-Air odleciał wagę wyżej.. Haney to koń w lekkiej i daje radę robić limit. Wymówki są dla słabiaczków..
 Autor komentarza: puncher48
Data: 01-05-2023 17:27:32 
20 maja Dawid stanie w szranki z Goliatem i choć rozum mówi Haney to serce bije dla Łomaczenki i nie powiem chciałbym, aby historia biblijna objawiła się w ringu. Niewątpliwie byłoby to wielką kropką nad "i" w przypadku kariery Wasyla.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 01-05-2023 19:35:41 
Ale bym obejrzał Haney vs Stevenson. Imo Stevenson ze swoją pracą na nogach zrobiłby Davisa, bo bardzo dobrze potrafi wykorzystywać zasięg, ale Haney jest dość duży i tu miałby mocno pod górkę. Dla mnie Haney to największe wyzwanie dla Stevensona.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.