CIEŚLAK ZDEMOLOWAŁ BREGEONA

Prawy sierpowy górą - Michał Cieślak (24-2, 18 KO) bez wiekszych problemów przełamał Dylana Bregeona (12-3-1, 3 KO), zdobywając pas mistrza Europy kategorii junior ciężkiej.

Zaczęło się jeszcze spokojnie od badań ciosami prostymi, ale już w drugiej odsłonie Polak męczył rywala sierpowymi na dół, dokładając do tego kilka uderzeń na głowę. W trzeciej odsłonie dalsze natarcie Cieślaka, a po twarzy Francuza widać było, że przechodzi w ringu trudne chwile.

Koniec nastąpił w rundzie czwartej - zaczęła się ona jeszcze flegmatycznie, ale w drugiej połowie odsłony Cieślak złapał Francuza kontrującym prawym sierpowym. Podłączony Bregeon przyjął jeszcze kilka sierpowych i powędrował na deski po raz pierwszy. Wstał, ale po kolejnej szarży Polaka doszło do drugiego liczenia, a Francuz nie chciał kontynuować walki.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Galed12
Data: 22-04-2023 22:20:48 
Bez żadnych problemów? ktoś chyba walki nie oglądał.
Cieślak od 2 rundy mocna opuchlizna oka i chwile później rozcięty nos a walka 12 rundowa. Gdyby walka potrwała dłużej to różnie mogłoby być.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 22-04-2023 22:20:50 
Brutal!! Pieknie!
 Autor komentarza: puncher48
Data: 22-04-2023 22:23:08 
Na Cieślaka zawsze można liczyć i każdy pojedynek niesie za sobą niemały ładunek emocjonalny, bo i limo było i coś tam krwawiło, ale swoje się zrobiło.Brawo!
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 22-04-2023 22:23:16 
Popieram Galeda

Wyszło pięknie ale po drodze wyglądało to średnio. MŚ? Tak jak w poprzednich dwóch próbach poza zasięgiem wg mnie mimo szacunku do siły ofensywnej.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 22-04-2023 22:30:42 
Lubię oglądać brutalny i siłowy boks Michała Cieślaka. Nie ma tam finezji, ale jest rzemiosło, doświadczenie, siła, upór i mental. Jestem fanem Michała chyba od jego pierwszej walki zawodowej. Jego zwycięstwo cieszy, ale niestety to usztywnienie, spóźnianie się z ciosami, zbyt mocno sygnalizowane ciosy w walce o mistrzostwo świata dadzą o sobie znać. Kibicuję Michałowi z całego serca, ale to nie jest materiał na mistrza. Obym się mylił.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 22-04-2023 22:30:50 
Lubię oglądać brutalny i siłowy boks Michała Cieślaka. Nie ma tam finezji, ale jest rzemiosło, doświadczenie, siła, upór i mental. Jestem fanem Michała chyba od jego pierwszej walki zawodowej. Jego zwycięstwo cieszy, ale niestety to usztywnienie, spóźnianie się z ciosami, zbyt mocno sygnalizowane ciosy w walce o mistrzostwo świata dadzą o sobie znać. Kibicuję Michałowi z całego serca, ale to nie jest materiał na mistrza. Obym się mylił.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 22-04-2023 22:30:51 
W art. należało wspomnieć, że jednak dał sobię gębę trochę obić takiemu kogucikowi. W ogóle nie ustawia przeciwnika lewym prostym i schodek wyżej to nie będzie wychodzić.
Nie potrafię się zachwycać Cieślakiem. Wygrać wygrał, ale to było takie chamskie, bez kunsztu. Do pewnego momentu Francuz szkolił go w kwestii ciosów przednią ręką.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 22-04-2023 22:31:11 
Nie demonizowałbym tej opuchlizny pod okiem. Cieślak to nie Joe Joyce, ma obronę. A na ujęciach od przodu nie było tragedii, opuchlizna nie ograniczała widoku. Teraz do gry powinien wejść promotor, żeby przepchnąć Cieślaka do walki o tytuł. Według mnie ma szanse z Jackiem i Goulamirianem. Okolie poza zasięgiem ze względu na styl i warunki fizyczne. Z kolei Opetaia raczej na pewno nie weźmie z nim walki, bo na razie jest po przerwie i zardzewiały. Z kolei Michał na pewno powinien unikać takich zawodników jak Riakporhe, czy innych klonów Okoliego. Zobaczymy, czy promotorowi uda się ustawić walkę o jakiś pas.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 22-04-2023 22:37:44 
Oj problemy jednak były. Opuchlizna i rozwalony nos i to w 4 rundy. Francuz sprytny, ale dał się złapać. Za dwie rundy moglo być nieciekawie dla Cieślaka. Cieszy wygrana i tylko to..
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 22-04-2023 22:44:17 
Lol kto komentuje z Pinderą? Co on bredzi...
 Autor komentarza: Zartan
Data: 22-04-2023 23:19:53 
Cieślak gdyby nie beton w szczęce to kto wie gdzie by dzisiaj był... Niemniej uważam , że nie są to umiejętności na mistrza świata i zdania nie zmienię. Dla mnie zwykły fizol.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 23-04-2023 00:07:15 
Równa walka z Makabu, ktora w Polsce poszlaby na korzysc Michala, zero wstydu w walce z Okolie, a Wy piszecie, ze mistrzostwo swiata jest poza zasiegiem Cieslaka.. Jestescie smieszni. Badou Jack spokojnie do zrobienia, walka z Opetaia 50/50. To byla walka do jednej mordy, a to ze rywal raz czy drugi mocniej trafil i opuchlo oko? No taki jest boks. Michal w zadnej sekundzie walki nie byl zagrozony, rywal tlamszony w kazdej rundzie. Jak wejda statystyki ciosow to zobaczycie.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 23-04-2023 00:07:18 
Równa walka z Makabu, ktora w Polsce poszlaby na korzysc Michala, zero wstydu w walce z Okolie, a Wy piszecie, ze mistrzostwo swiata jest poza zasiegiem Cieslaka.. Jestescie smieszni. Badou Jack spokojnie do zrobienia, walka z Opetaia 50/50. To byla walka do jednej mordy, a to ze rywal raz czy drugi mocniej trafil i opuchlo oko? No taki jest boks. Michal w zadnej sekundzie walki nie byl zagrozony, rywal tlamszony w kazdej rundzie. Jak wejda statystyki ciosow to zobaczycie.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 23-04-2023 00:07:20 
Równa walka z Makabu, ktora w Polsce poszlaby na korzysc Michala, zero wstydu w walce z Okolie, a Wy piszecie, ze mistrzostwo swiata jest poza zasiegiem Cieslaka.. Jestescie smieszni. Badou Jack spokojnie do zrobienia, walka z Opetaia 50/50. To byla walka do jednej mordy, a to ze rywal raz czy drugi mocniej trafil i opuchlo oko? No taki jest boks. Michal w zadnej sekundzie walki nie byl zagrozony, rywal tlamszony w kazdej rundzie. Jak wejda statystyki ciosow to zobaczycie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.