TRENER GARCII: KLAUZULA NAWODNIENIA NIE BĘDZIE PROBLEMEM
Klauzula nawodnienia jest elementem, który może faworyzować Gervontę Davisa (28-0, 26 KO) w jego sobotnim pojedynku z Ryanem Garcią (23-0, 19 KO), ale szkoleniowiec tego drugiego zdaje się nie zaprzątać sobie tym głowy.
Joe Goossen przekonuje, iż niemal pół doby, które będzie dzielić ostatni pomiar wagi od momentu walki, jest odpowiednim okresem, aby wystarczająco się nawodnić. "King Ry" może również liczyć na pomoc prywatnego kucharza.
- Klauzula 10 funtów (ok 4.5 kg - dop.red.) następnego dnia nie jest niczym wielkim, a o 10:01 Ryan będzie mógł jeść i pić do woli. Jeżeli walczysz o 20:00 wieczorem, masz dziesięć do jedenastu godzin przed pojedynkiem, możesz zatem zjeść dwa solidne posiłki. Nie zawsze zalecam jeść tak dużo w dniu walki.
- Nie jest to żadnym problemem, zapewniam. Ryan je odpowiednio dużo, nie omija posiłków. Ma prywatnego kucharza, Carlosa, który jest świetny. Robi wszystkim odpowiednie, zdrowe i świeże dania. Ryan je codziennie, jest naprawdę zdyscyplinowany. Kiedy sparujemy, większość pięściarzy woli przepłukać usta. Ryan nie robi tego przez nawet sześć rund - podsumował 69-letni trener.
Tak i teraz nawet jak trener Garci nie widzi problemu to Polakos i tak wie lepiej.
Co racja to racja, zawsze znajdzie jakąś wymówkę. Jak nie urok to sraczka. Ale może instagram się wybroni umiejętnościami, bo canelo nie podołał :)