RYAN GARCIA: DAVISA CZEKA DRZEMKA W RINGU, ZNOKAUTUJĘ GO!
- To naprawdę duża walka, która może zmienić trajektorię tego sportu i zainspirować młodych ludzi do uprawiania boksu - mówi Ryan Garcia (23-0, 19 KO), który za dziesięć dni spotka się z Gervontą Davisem (28-0, 26 KO).
Pojedynek odbędzie się w umownym limicie 61,7 kilograma, bez żadnego poważnego pasa w stawce, obaj jednak mają rzeszę kibiców i jest to walka na miarę dużych liczb PPV.
- Zwycięstwo czy porażka, takimi walkami zyskujesz miłość kibiców i pokazujesz, że jesteś prawdziwym mistrzem. Na swój sposób podziwiam Davisa za to, skąd pochodzi i jak dużo osiągnął. Z drugiej strony ja osiągnąłem to samo co on. Plan na walkę? Złapać go mocnym ciosem i znokautować, zrobię to! - odgraża się "KingRy".
- To jest coś, o czym marzyłem od dawna. On będzie chciał zniszczyć mnie, a ja jego. Ułożę go do snu. Będę miał odpowiedź w ringu na wszystko co on mi zaproponuje, czeka go dłuższa drzemka - dodał Garcia.