BYŁ MISTRZEM ŚWIATA, POKONAŁ COTTO, TERAZ BĘDZIE MISTRZEM GOŁYCH PIĄCH?
Boks na gołe pięści zyskuje popularność na całym świecie. W Polsce swoją pozycję ugruntowała federacja GROMDA, za oceanem hale wyprzedaje organizacja BKFC, zatrudniając byłych bokserskich mistrzów świata.
W lutym na gołe piąchy udanie zadebiutował Austin Trout (36-5-1, 18 KO), były mistrz świata wagi junior średniej i pogromca legendarnego Miguela Cotto. Sprawił też mnóstwo problemów samemu Canelo, teraz zdjął rękawice, bije się bez nich, choć nie wyklucza powrotu do tradycyjnego boksu.
W BKFC limit wagi lekkiej wynosi 155 funtów, czyli 70,3 kilograma. Mistrzem w tym limicie pozostaje Luis Palomino (rekord 8-0 na gołe pięści). I właśnie z nim zmierzy się teraz Trout. Amerykanin będzie główną atrakcją gali 16 czerwca w Las Cruces, czyli rodzinnym mieście byłego bokserskiego championa. Wczoraj taką imprezę zatwierdziła Komisja Sportowa Stanu Nowy Meksyk.
Trout ma dopiero jedną walkę na gołe pięści. Pokonał znanego z występów w UFC Diego Sancheza. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ >>>
I po tej walce mam wrażenie, że Trout nie był już tym samym zawodnikiem.
Tylko, że BKFC ma wyższy poziom niż Gromda.
Tylko, że BKFC ma wyższy poziom niż Gromda.