GDZIE OBEJRZEĆ WALKĘ JOSHUA-FRANKLIN? ŚCIĄGAWKA KIBICA!
Redakcja, Informacja własna
2023-04-01
To będzie długa noc. Co, gdzie i o której oglądać? Oto nasza ściągawka Kibica!
Godzina 19:00 - DAZN
Gala KOK 111 w Rydze (kickboxing)
Godzina 20:00 - ppv.bokser.org
Gala Underground Boxing Night 2
Godzina 20:00 - DAZN
Gala w Londynie
Anthony Joshua (24-3, 22 KO) vs Jermaine Franklin (21-1, 14 KO)
Godzina 3:00 - TVP Sport
Gala w Tulsie
Robeisy Ramirez (11-1, 7 KO) vs Isaac Dogboe (24-2, 15 KO) - o pas WBO wagi piórkowej
Dodaj do:
Na gali Dazn maksymalnie 2-gwiazdkowe pojedynki.
Co do Franklin Whyte, wydaje mi się też, że to była także kwestia słabej dyspozycji Whyte'a, który ma walki lepsze i gorsze. Może nie zaprezentował się aż tak źle, jak z Wachem, ale generalnie wypadł słabo.
Dopiero co czytałem, że Joshua jeżeli już nastawia się na nokaut to ok. 8-10 rundy, więc dlaczego miałby ruszyć na niego na początku walki, jak Wilder z wiatrakami w początkach kariery?
Joshua + Franklin = 2 gwizdki boxrec
Podstawiamy do drugiego równania Whyte + Franklin jako 2 gwiazdki boxrec
a więc mamy
Joshua + Frankin = Whyte + Franklin
Przenosimy Franklin na drugą stronę równania, a więc mamy
Joshua + Franklin - Franklin = Whyte
a więc Joshua = Whyte, co należało udowodnić.
Dziękuję Państwu za uwagę.
Pewnie też stąd te zapowiedzi, że AJ będzie chciał skończyć Franklina w okolicach 8-10 rundy. Jak dla mnie plan jest taki, żeby Joshua poczuł, jak się walczy pod okiem nowego trenera i dodatkowymi kilogramami. A kiedy już będzie to wiedział, spróbuje wykończyć przeciwnika.
Uznam@ Czyli zakładasz, że nie ruszy, bo tak mówił przed walką i zdradził część planu?
*
*
*
Czytam te tematy i coraz bardziej nie chce się cokolwiek czytać, serio xD Napływ jest dobry, jest potrzebny, bardzo brakuje tutaj ruchu (po kiego dużego Flakona zbanowaliście?), ale jak się czyta te posty o "ruszaniu" to po chuj się tu w ogóle wypowiadać? Ktoś normalny to jeszcze czyta? Bokser.org, gdzie idziesz?
*
*
*
Zapraszasz wypierdalać? Chujowy cytat mi wyszedł, bo raczej popieram Twoją wypowiedź vs. jakiegoś barana, który oczekuje, że Joshua zabierze się za gościa metodycznie jak Kliczko zamiast rzeczywiście zrobić zasłonę dymną i ruszyć od pierwszych rund (a przynajmniej po rozpoznawczej), bo wrzucił na siebie kawał mięcha i te sierpy będą boleć. Nie mniej jednak nie lubię takich przygryzek i jak masz problem to wal.
Pijany Tomku i Ogar zaczekajmy spokojnie do walki to zobaczymy kto miał rację
*
*
*
A ja nie wiem kto Ty jesteś i nie obchodzi mnie to.
To jest tylko twoje życzenie, które nijak ma się do tego, że Joshua musi przede wszystkim wrócić na drogę wygrywania. Co w tym przypadku nie jest jakieś trudne do zrobienia. Nikt mu nie każe nokautowac w 1 rundzie, a szczególnie trener z którym dopiero co się związał.
To jest tylko twoje życzenie, które nijak ma się do tego, że Joshua musi przede wszystkim wrócić na drogę wygrywania.
*
*
*
Dokładnie, niech wróci na drogę przegrywania. Mając kilkadziesiąt milionów na koncie, mnóstwo walk o mistrzostwo on nie musi wrócić na drogę wygrywania, bo to tylko życzenie NietrzeźwegoTomasza, a nie Uznama. Uznam myśli, że Joshua może dostać srogi wpierdol lub wyglądać jak gówno z Franklinem byleby dociągnął SD chociaż, bo to się liczy. Jebiesz farmazonem strasznie, aż śmierdzi.
Nie dopisuj sobie teorii spiskowych, wróć wyżej i jeszcze raz przeczytaj. Jak nie rozumiesz to może czas odstawić procenty.
A kto pisał o SD pajacu?
Nie dopisuj sobie teorii spiskowych, wróć wyżej i jeszcze raz przeczytaj. Jak nie rozumiesz to może czas odstawić procenty.
*
*
*
A kto pisał, że Joshua nie musi wrócić na drogę wygrywania, śmieciu? Stul pysk i nie wypowiadaj się o kwestiach, o których nie masz pojęcia. Spać, raz dwa.
Wiadomo, Hearn jako sprawny promotor zorientował się że rynek amerykański jest ogromny, a Franklin ma umięjętności i przede wszystkim nazwisko które przyciągnie Amerykanów. Konflikt Amerykanina z obecnym promotorem nieprzypadkowy.
Waga Brytyjczyka mówi sama za siebie. Olał przygotowania, jak większość zawodników u schyłku kariery. Zapewne chce wywiązać się z kontaktu z Dazą i myślami jest już na emeryturze. Zmiana trenera ciąć koszty, dodatkowo to pokazują. Podobnie zrobił swojego czasu Gołowkin.
Oczywiście Ajowi nie można odmówić szansy panczera, ale ciekawe jak potoczy się kariera Franklina po tym zwycięstwie i czy np Fury do niego wyjdzie. Franklin będzie odpowiadał Arabom, więc niewykluczone że pójdą za nim gigantyczne pieniądze które skuszą cygana. Z pomocą Hearna będą mieli Eldorado.
Tak więc, co do dzisiejszej walki, serce mówi Joshua, a rozum podpowiada Franklin.
Mam podobne odczucia co i ty w stosunku do AJ. Mam wrażenie że tu już nie ma tego głodu osiągnięć, a i wydaje się że sam AJ nie ma charakteru do podnoszenia się z porażek
A kto pisał, że Joshua nie musi wrócić na drogę wygrywania, śmieciu? Stul pysk i nie wypowiadaj się o kwestiach, o których nie masz pojęcia. Spać, raz dwa.
*
*
*
I co patolu Joshua w 1 rundzie chciał urwać głowę przeciwnikowi?
W dupie byłeś i gówno widziałeś, fachowcu ;)
To pisałem pizdeczko i nie fikaj za mocno. Co ty pisałeś wycieruchu? Jak się okazuje Joshua nie ma już jaj żeby przycisnąć i tyle. Twierdziłem, że Franklin nie będzie mu pasował i nie pasował. Przewidywałem walkę dłuższą niż większość i walka dłuższa była. Nie było KO, a Joshua przyjął parę świstaków tyle tylko, że to nie Ruiz, a Franklin. Walka byłą podobna, Joshua bez pomysłu, a w wymianach dostawał wpierdol.
PS.
Patol? Nie prowokuj śmieszna suko.
AJ przy tej wadze ładnie wyrzeźbiony, jeżeli Franklinowi nie wyjdzie jakiś lucky punch, to zapowiada się egzekucja na Franklinie.
*
*
*
Egzekucja miała być mała pizdeczko. Była? Przecież żaden lucky punch nie wszedł.
Uznam@ Tu nikt nie pisał o urywaniu głowy w 1 rundzie, tylko o tym że Joshua potrzebował spektakularnej wygranej z takim rywalem i ja dalej to podtrzymuje. Zobacz jaki jest odbiór tego co pokazał i co mu dała taka wygrana. Przecież to pokazuje tylko to że mieliśmy racje, a to że Joshua już nie jest wstanie walczyć efektownie i nokautować to jest jego duży problem.
Autor komentarza: NietrzezwyTomasz Data: 01-04-2023 19:43:54
"Jak Joshua wyjdzie z nastawieniem na dystans to ma gwarantowaną chujową walkę i takie same recenzje"
Poza tym Ogar pierwszy pisał na tej stronie pewnie, krótko i zwięźle, że to pójdzie na dystans i poszło.
"Czyli zakładasz, że nie ruszy, bo tak mówił przed walką i zdradził część planu? Ja myślę, że Joshua ruszy, bo potrzebuje spektakularnej wygranej. Nie wiem czy zrobi to w 2 czy 4 rundzie, ale obstawiam, że nastawia się właśnie na nokaut w pierwszej połowie walki i na to wskazuje jego przygotowanie fizyczne.: 01-04-2023 14:29:52"
No ja zakładałem, że nie ruszy i jak widać nie myliłem się. Odnośnie że w drugiej części walki go skończy jak widać się myliłem. Ale przekaz był jasny Joshua ma wyjść po dwóch porażkach z nowym trenerem i zacząć boksować. Jak nokaut przyjdzie to przyjdzie, a nie jak pijany tomek napisał pogardliwie:
"Zapraszasz wypierdalać? Chujowy cytat mi wyszedł, bo raczej popieram Twoją wypowiedź vs. jakiegoś barana, który oczekuje, że Joshua zabierze się za gościa metodycznie jak Kliczko zamiast rzeczywiście zrobić zasłonę dymną i ruszyć od pierwszych rund (a przynajmniej po rozpoznawczej), bo wrzucił na siebie kawał mięcha i te sierpy będą boleć. Nie mniej jednak nie lubię takich przygryzek i jak masz problem to wal."
I co ?
Zakładam, że plan jest taki, iż ma poboksować, a jak nadarzy się sytuacja to skończyć przeciwnika. Po Franklinie nie spodziewam się niespodzianki.
W ogóle dziwne wydaje mi się takie podejście, że przygrywam dwie ostatnie walki, zmieniam trenera i wychodzę do kolejnej walki z przekonaniem, żeby już w pierwszej rundzie urwać mu głowę. A jeżeli się nie uda to z braku tlenu w późniejszych rundach oddać walkę. To wygląda mi na ruletkę, czarne czy czerwone.
*
*
*
Ogar pisałeś o 2 i 4 rundzie, więc ok. Ale założenie miałeś takie, że ruszy w pierwszej połowie walki i że może spuchnąć w drugiej połowie walki. Nic takiego się nie stało.
Autor komentarza: UznamData: 01-04-2023 13:14:25
Ogar,
Dopiero co czytałem, że Joshua jeżeli już nastawia się na nokaut to ok. 8-10 rundy, więc dlaczego miałby ruszyć na niego na początku walki, jak Wilder z wiatrakami w początkach kariery?
*
*
*
Gdzie jest napisane, że egzekucja będzie w pierwszych rundach?
Dobra na dzisiaj koniec znęcania się.
I to też jest totalna ignorancja, bo dobrze wiesz, że Joshua wypadł słabo i sam teraz piszesz w innym temacie, że się skończył. Wiem że starasz się za wszelką cenę udowodnić swoją racje, ale nie wiem po co w to brniesz. Ja kończę temat.
Bez oddzewu.