GWOZDYK ZABOKSUJE 6 MAJA NA GALI CANELO

W zeszłym miesiącu Aleksander Gwozdyk (18-1, 14 KO) wrócił ze sportowej emerytury i wypunktował na dystansie sześciu rund przeciętnego Josue Obando. Ringowa rdza zdjęta, pora na poważniejsze wyzwania.

Ukrainiec w przeszłości pomagał Canelo w sparingach, teraz wystąpi na rozpisce jego gali 6 maja w Meksyku. Konkretów nie ma, ale rywal podobno ma być mocniejszy niż ostatnio, a walka dłuższa. Przypomnijmy, że Gwozdyk to były mistrz WBC wagi półciężkiej (2018-19).

W daniu głównym Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) wystawi na szalę pasy WBC/WBA/IBF/WBO wagi super średniej w starciu z Johnem Ryderem (32-5, 18 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 16-03-2023 10:51:20 
Nagroda za pomoc w przygotowaniach - ciekawe z jakim rywalem.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 16-03-2023 11:19:18 
Pomyśleć że zawodnik z undercardu gali rudego, zrobiłby z Canelo to samo co Bivol. Oczywiście piszę o Gvozdyku z formy ze Stevensona. Obecny ma tylko przebłyski dawnego mocnego zawodnika.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 16-03-2023 15:03:44 
@Polakos
No nagroda, tak go Gwozdyk przygotował do Bivola, ze rudy ugrał 2 rundy :D
 Autor komentarza: hms
Data: 16-03-2023 17:06:12 
marcinm
To że Canelo przegrał nie znaczy, że Gwozdyk był złym sparingpartnerem. Mógłbyś sparować z Jermellem Charlo, a i tak byś z Jermallem nie wygrał (chyba, że kolegi nie doceniam ;). Co więcej nie przychodzi mi do głowy nikt kto bardziej by stylem i warunkami Biwoła przypominał
 Autor komentarza: Polakos
Data: 16-03-2023 20:35:41 
Dla jednego dwie, dla innego nawet pięć - co nie zmienia faktu, że same szparingi mogły być bardzo owocne.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.