Dwóch dużych i bardzo mocno bijących wicemistrzów olimpijskich wagi super ciężkiej. Już 15 kwietnia naprzeciw siebie staną Zhang Zhilei (24-1-1, 19 KO) oraz Joe Joyce (15-0, 14 KO).
- Joe znany jest z twardej szczęki, ale jak dotąd nie mierzył się z nikim tak mocno bijącym jak ja. Nie poczuł jeszcze chińskiej mocy - przekonuje bojowo nastawiony mańkut.
JOYCE: ZNOKAUTUJĘ ZHANGA W OKOLICACH SZÓSTEJ RUNDY >>>
- Kocham ten sport z całego serca, oddaję się mu i uważam, że daję jedne z najlepszych walk w wadze ciężkiej. Joyce imponuje twardością szczęki i przygotowaniem fizycznym, ale biję wystarczająco mocno, by zranić również jego. I choć jestem blisko 40-letnim weteranem, wciąż uczę się nowych rzeczy i rozwijam jako bokser. Przed tym pojedynkiem skupiam się głównie na poprawieniu kondycji, bo w tej walce muszę być gotowy na 36 minut ciężkiej pracy - dodał Zhilei.