BRONER ROZCHODZI SIĘ Z BLK PRIME: JESTEM WOLNYM AGENTEM
Były wielkie zapowiedzi, wielka przyjaźń, wielkie plany, a wyszło jak zawsze. Adrien Broner (34-4-1, 24 KO) nie zdążył jeszcze zawalczyć dla BLK Prime, a już się rozstał z tą platformą.
Za trzy walki w ciągu roku na antenie BLK Prime były mistrz świata czterech kategorii miał dostać 10 milionów dolarów. Pierwsza miała odbyć się w minioną sobotę. Najpierw ogłoszono nazwisko Iwana Redkacza (23-6-1, 18 KO), potem Hanka Lundy'ego (31-12-1, 14 KO), a Michael Williams Jr (20-1, 13 KO) miał być już pewniakiem. Każdy z nich, z różnych powodów, wypadł.
Wczoraj "The Problem" ogłosił, że rozstaje się z BLK Prime i znów jest wolnym agentem. Obie strony podobno doszły do porozumienia w tej sprawie.
- Rozstaliśmy się, nie ma między nami złej krwi. Oni po prostu nie byli w stanie dać mi tego, co potrzebuję na tym etapie mojej kariery. W tej chwili jestem w świetnej formie. Zrzuciłem kilogramy, nie piję alkoholu, nie imprezuję i czekam na walkę. Już dziś mógłbym walczyć z każdym - poinformował Broner.
Broner jest za inteligentny (IQ w okolicy ilości stoczonych walk) aby grabiło go jakieś BLK.