KOWNACKI: CIĘŻKO TRENUJĘ, BY WRÓCIĆ W JAK NAJLEPSZEJ FORMIE

- Wszystko przede mną - mówi za pomocą mediów społecznościowych Adam Kownacki (20-3, 15 KO), który ostatecznie nie wystąpi podczas sobotniej gali w Minneapolis.

Polonijny "ciężki" trenował w Miami pod okiem sławnego Javana "Sugar" Hilla. Są tam również Jarrell Miller czy Lawrence Okolie, nowy nabytek "Sugar" Hilla.

- Nie zawalczę w sobotę, ale ciężko trenuję, żeby wchodząc do ringu następnym razem dać wam znakomity występ. Chcę uzyskać jak najlepszą formę fizyczną - dodał Kownacki, który po trzech kolejnych porażkach będzie chciał wrócić na zwycięską ścieżkę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: marcinm
Data: 23-02-2023 14:12:06 
Nareszcie sie obudzil i trenuje w powaznym teamie, czy to cos zmieni? nie wiem, ale jezeli ktos ma go nauczyc wyprowadzania mocnych ciosow a nie rzucanych luji z samej reki to Hill wydaje sie optymalnym rozwiazaniem. Ja wbrew temu co twierdzi wiekszosc uważam, że Kownacki powinien dalej korzystac ze swoich atutów tj. mocnego motorka i presji bo w to, że znaczaco poprawi defensywe lub zacznie boksowac zupelnie inaczej, po prostu nie wierze (to juz uksztaltowany bokser), a swoje atuty zawsze moze delikatnie podrasowac
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-02-2023 14:46:48 
Kariera Kownackiego prowadzona jest "na pałę" bez żadnej konsekwencji i bez planu. Bardzo ważną sprawą jest dobór rywali pasujących stylowo do boksu Adama. Tymczasem Helenius to był najgorszy wybór z możliwych, a i Demirezen był kiepską opcją. Kownacki powinien unikać rywali znacznie przewyższających go techniką lub warunkami fizycznymi, a już zwłaszcza jednym i drugim naraz. Jemu pasują przeciwnicy nawet silni fizycznie, ale niezbyt wysocy lub nie posiadający dobrego jaba. Z szeroko rozumianej czołówki to np. Ruiz, Chisora lub Whyte.
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 23-02-2023 15:34:57 
Wiem że to domysły ale od kiedy złapali Millera na koksie a byli w jednym gumie to Adasiowi też jakoś siadła kondycja. No i tyle co już zebrał na łeb swoje zrobiło.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 23-02-2023 17:38:26 
Rzeczywiście z całym szacunkiem do Adama ale jego podejście to żart...
Facet musiał srogo dwa razy dostać wpierd... żeby zacząć poważnie trenować i dbać o formę? Teraz to już jest za późno bo co zdążył stracić zdrowia to stracił. Ogólnie Adam i tak sporo osiągnął biorąc pod uwagę bimbanie na wielu płaszczyznach. Dużo wyżej by raczej nie podskoczył ze swoimi ograniczeniami.

Nikt go już nie nauczy bić że skrętem, obrony itd. Jak to się mówi czego Jaś się nie nauczył tego Jan nie będzie umiał. Przecież to nawet nie jest kwestia trenera bo każdy na znacznie niższym poziomie na pewno tysiąc razy powtarzał mu gdzie popełnia rażące błędy a jednak przez lata nic z tym nie robił. Widać nie da rady i tyle. Tak jak ranny Szpilka opuszczał ręce czekając na ciosy kończące tak Kownacki ciągnie nogi za sobą, bije ciosy które często wyglądają jak weselniaki a obronę traktuje jako zło konieczne.

Nie zapomnę jak Adam będąc w okolicach top 10-15 wypowiadał się że w sumie to trenuje sam bo trener mieszka za daleko żeby na cały obóz do niego dojechać i zaniedbać inne sprawy. Tak to wyglądało więc i jak miało być lepiej.

A co do Helleniusa to oni pomylili się tylko w kwestii tego że zapomnieli że Fin co jak co ale bije mocno. Liczyli pewnie że Adam go spokojnie przełamie naporem ale nie wzięli pod uwagę że ekstremalnie zmotywowany Robert może mocno mu nawsadzac naprawdę przykrych ciosów.
Washington też jest lepszy pięściarsko i jest wyższy a skończył jak skończył. Tu różnica była w sile rażenia i większej wytrwałości Fina. Rewanż był niepotrzebny ale to sytuacja z cyklu wóz albo przewóz
 Autor komentarza: Flakon
Data: 23-02-2023 17:40:23 
Co by nie mówić Kownaś dostarczał emocje i na chwile rozbudził wyobraźnie wielu polskich kibiców.
Za to szacuneczek dla Kownasia.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 23-02-2023 17:55:51 
Lubie Adama, zawsze skromny chlopak, nikogo nie udaje, mowi jak jest, ot czlwiek typu "chetnie bym sie z nim piwa napil".

Co do robienia formy to faktycznie w jednej walce przedobrzyl z hamburgerami i wydolosciowo byl slabszy, ale ogolnie...? Ma dobre tempo, intensywnosc, robi show. Jego masa jest jego atutem. Podobnie jak Ruiza. Ruiza odchudzili i polowa mocy spadla. Pamietajmy, ze sila ciosu jest tez wypadkowa masy.

Oczywiscie mozna teoretyzowac co by musial Adam zrobic zeby ewentualnie pokonac Heleniusa... Mysle, ze jak tu pisano poprzednio, to byl fatalny matchmaking. Potworny zasieg przecietnego w sumie Heleniusa vs styl Adama, ktory walczy bardzo ofensywnie, czesto odkryty. Po prostu zla decyzja.

Co do dalszej kariery Adama, to nie kazdy musi zostawac mistrzem swiata. Niektorzy, jak Kownas, daja mega show w ringu, klasyczny boks, klasyczna jatka, bez kunktatorstwa, ja to lubie ogladac. W kilku walkach bym go zobaczyl.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-02-2023 18:25:20 
@BlackDog
Różnica pomiędzy Heleniusem, a Washingtonem jest taka, że ten pierwszy ma za sobą bardzo bogatą amatorską karierę uwieńczona tytułem wicemistrza Europy, a ten drugi to były futbolista, który w boksie zadebiutował w wieku 30 lat. To, że w ich bezpośrednim starciu wygrał przez nokaut Washington to dowód na to, że boks to piękny sport i nic więcej. Jednak dla Kownackiego to właśnie wytrenowany w amatorce jab Heleniusa robił wielką różnicę, a w drugiej walce po prostu go zmasakrował.
 Autor komentarza: FLAK0N
Data: 23-02-2023 18:32:37 
Adaś w Hw zrobił lepszą karierę jak Tomasz Adamek, choć oczywiście cąłościowo nie może się równać z Tomaszem
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 23-02-2023 18:39:24 
Hellenius był lepiej "mentalnie" i taktycznie przygotowany na zrywy Kownackiego. To raz. Poza tym miał jedno bardzo stanowcze założenie w głowie w tej walce- niech mnie atakuje ale ładuję po drodze w niego ile fabryka dała. A dała mu znacznie mocniejsze uderzenie niż Washingtonowi.

Tak Gerald jak i Robert nie słyną z bycia największymi twardzielami boksu. Różnica jest taka że Hellenius mocniej kopał i był bardziej gotowy na to co wniesie do ringu Kownacki oraz wierzył w to że w tak otwarty cel może naprawdę wsadzić na tyle mocne uderzenia że Polaka złamie. I złamał. W obu walkach.

Ludzie pisali coś o zmianie taktyki w walce nr 2 że niby Kownacki zaczął boksować a nie atakować. To było podyktowane tylko i wyłącznie tym że wiedział jakie zagrożenie niosą za sobą ciosy Roberta i nie mógł pozwalać sobie jak w walce nr 1.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-02-2023 20:51:57 
Zmiana taktyki była ewidentnie na gorszą, a właściwie to w drugiej walce żadnej taktyki nie było tylko jednostajny wpierdol od 1 rundy do żałosnego końca.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 23-02-2023 21:15:21 
Zmiana trenera na takiego z TOP-u. Nie wierzę...

Ale to tylko na chwilę?

Czy na stałe.

Adam techniki musi się uczyć od podstaw.
Ciekawe czy takiemu trenerowi będzie się chciało...
I czy Adamowi starczy determinacji.

Trzymam kciuki za Adama, ale mam wątpliwości.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 23-02-2023 21:24:38 
Co do rewanżu z Heleniusem - Adam bez obrony i z mocno już dziurawym hełmem nie powinien wychodzić.

Być może odwołanie walki było decyzją nowego trenera jak zobaczył na sali jak dziurawy jest Adam.
Pewnie widział w telewizji ale na tarczach mógł mu nawstawiać ile wlezie i powiedzieć żeby z domu nie wychodził bez poprawy...
 Autor komentarza: ErykEsch
Data: 24-02-2023 10:06:52 
Jak Adaś obije kilku średniaków, to praca z wyśmienitym Hillem przyniesie efekty.
 Autor komentarza: FLAK0N
Data: 24-02-2023 21:34:58 
co za ekipa na fotce. Adaś będzie kotem pod opieką Sugar Hilla, jak nauczy się bić mocno ze skrętem to już w ogóle po prostu bestia
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.