KELL BROOK CHCE WRÓCIĆ OSTATNI RAZ I WYMAZAĆ SKANDAL Z NARKOTYKAMI
W maju zeszłego roku Kell Brook (40-3, 28 KO) ogłosił zakończenie kariery, ale przed walką Chrisa Eubanka Juniora z Liamem Smithem zapowiedział, że chętnie wróci dla zwycięzcy. Plany pokrzyżowały mu zapisy kontraktowe, ale nie porzuca pomysłu o powrocie.
21 stycznia Smith niespodziewanie pokonał syna legendy brytyjskiego boksu przez TKO w czwartej rundzie, a ten wczoraj aktywował klauzulę o rewanżu. Tak więc zobaczymy drugą odsłonę ich rywalizacji. Jeśli "Special K" zechce poczekać, wszystko może przeciągnąć się do końca roku. Ale może przypomnieć się kibicom inną walką.
KELL BROOK PRZEPRASZA ZA SKANDAL Z WCIĄGANIEM PROSZKU >>>
- Kell znów chce wejść do ringu. Nie chce być zapamiętany tego nagrania z narkotykami, tylko pozostawić po sobie lepsze wspomnienie. To musi być odpowiedni rywal i walka, ale chce stoczyć jeszcze jeden pojedynek - powiedział Ben Shalom, szef grupy Boxxer współpracującej ze stacją Sky Sports.
Przypomnijmy, że Brook po raz ostatni wystąpił niemal dokładnie rok temu, gdy pobił i wysłał na sportową emeryturę Amira Khana. Potem sam podjął podobną decyzję.