McGUIGAN: PORAŻKA Z FRANKLINEM BYŁABY DLA JOSHUY KOŃCEM
Były mistrz świata wagi piórkowej, legendarny Irlandczyk Barry McGuigan wypowiedział się na temat pojedynku Anthony Joshua vs Jermaine Franklin, który czeka nas 1 kwietnia w Londynie.
JOSHUA PRZEPROSIŁ USYKA ZA SWOJE ZACHOWANIE PO WALCE REWANŻOWEJ >>>
- Joshua mnie ostatnio rozczarował, kiedy powiedział, że teraz liczą się dla niego w boksie tylko pieniądze. Powinien moim zdaniem bardziej skupić się na budowaniu dziedzictwa, chociaż wiadomo, jak ważne są pieniądze, zwłaszcza w tym sporcie. Co stanie się w walce? Franklin to dobrze dobrany rywal, zobaczymy, jak Anthony wypadnie na tle gościa, który dał bardzo dobrą walkę Dillianowi Whyte'owi. Tak czy inaczej AJ nie może w kwietniu przegrać, to byłby jego koniec - powiedział 61-letni McGuigan.
Irlandczyk to kolejny fachowiec twierdzący, że walka z Franklinem w O2 Arena to dla wracającego po dwóch porażkach z Aleksandrem Usykiem Joshui pojedynek, którego po prostu nie może przegrać, jeżeli chce się jeszcze liczyć jako pięściarz ze ścisłej czołówki królewskiej dywizji. W narożniku Brytyjczyka zobaczymy notabene po raz kolejny nowego trenera - Amerykanina Derricka Jamesa, który zastąpił Roberta Garcię.
Przypomnijmy na koniec, że Franklin przegrał z Dillianem Whyte'em w listopadzie zeszłego roku większościową decyzją sędziów i wielu obserwatorów uznało werdykt za kontrowersyjny. Teraz obserwatorzy znów skazują raczej Franklina na porażkę, ale Amerykanin emanuje dużą pewnością siebie i zapowiada sensację.
Wyczuwam męczarnie złamanego psychicznie Dżoszuły gdyż jego styl jest bardzo asekuracyjny, on boi się przyjąć ciosu.