BETERBIJEW vs BIWOŁ? ARUM: TYLKO POPRZEZ TOP RANK I W ESPN
Obóz Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO) na czele z trenerem Markiem Ramsayem nie pragnie niczego innego, jak walka o cztery pasy z Dimitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Czy na drodze staną wymagania Boba Aruma?
Przypomnijmy - Beterbijew odprawił dwa tygodnie temu Anthony'ego Yarde'a (23-3, 22 KO), otwierając walkę do hitowego pojedynku ze swoim rodakiem. Jak zapewnia jego wieloletni trener Marc Ramsay, cel pozostaje już tylko jeden.
- Szczerze mówiąc, naszym jedynym celem jest Biwoł. Chcemy czwartego pasa, to jedyne, czego nam brakuje. Pozwolimy Top Rank negocjować i zobaczymy, co z tego wyniknie - przekonuje kanadyjski szkoleniowiec.
I tu dochodzimy do sedna sprawy. Szef Top Rank Bob Arum jest zdania, że starcie na szczycie kategorii półciężkiej będzie możliwe tylko wtedy, gdy Biwoł przekona swojego promotora Eddiego Hearna, aby walka odbyła się pod banderą Top Rank i ESPN. To stoi oczywiście w sprzeczności z interesami Matchroom Boxing i DAZN reprezentowanymi przez Brytyjczyka.