CALLUM SMITH: STĘPIEŃ PRZYGOTUJE MNIE NA BETERBIJEWA
- Potrzebowałem takiej walki jak ta ze Stępniem. Ona przygotuje mnie na Beterbijewa - mówi Callum Smith (29-1, 21 KO), który 11 marca w Liverpoolu podejmie naszego Pawła Stępnia (18-0-1, 12 KO).
Anglik, były mistrz świata kategorii super średniej, jest obowiązkowym pretendentem do pasa WBC wagi półciężkiej. Ale zanim zaatakuje Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO), najpierw musi odprawić pięściarza ze Szczecina. A ten zapewne mocno się mu postawi. Mamy przynajmniej taką nadzieję.
- Stępień jest niepokonany i klasyfikowany w czołówce rankingu przez trzy z czterech światowych federacji. Na pewno nie mogę sobie pozwolić na żadne błędy. 11 marca zobaczycie moją najlepszą wersję. Potrzebowałem takiej walki i takiego rywala przed starciem z Beterbijewem - dodał Smith.
PAWEŁ STĘPIEŃ: SERWIS SPECJALNY >>>
- Uwielbiam powroty do Liverpoolu, tam panuje jedna z najlepszych atmosfer w Wielkiej Brytanii. Jeśli Callum chce spełnić swoje marzenie, nie może powinąć mu się noga. Jeśli pokona Stępnia, w następnej walce spotka się z Beterbijewem - wtrącił Eddie Hearn, promotor Smitha i organizator tej gali.
Też mam wrażenie, że dla Brytyjczyków nasi bokserzy są tym kim dla nas Słowacy i Węgrzy