POBIŁ GŁOWACKIEGO, TERAZ CHCE MASTERNAKA W WALCE O MISTRZOSTWO ŚWIATA
Półtora tygodnia temu Richard Riakporhe (16-0, 12 KO) pobił i zastopował Krzysztofa Głowackiego (TKO 4). Teraz chętnie zmierzy się w walce o mistrzostwo świata z Mateuszem Masternakiem (47-5, 31 KO).
Wrocławianin pod koniec października wysoko wypunktował niepokonanego wcześniej Jasona Whateleya (10-1, 9 KO) i nabył status obowiązkowego pretendenta do pasa IBF wagi junior ciężkiej. Problem w tym, że zasiadający na tronie Jai Opetaia (22-0, 17 KO) wciąż leczy kontuzje i w najbliższym czasie nie będzie zdolny do walki. A już teraz pauzuje od siedmiu miesięcy.
Notowany na pierwszym miejscu Masternak długo musiałby czekać, więc promujący go Andrzej Wasilewski chciałby - naciskając na władze International Boxing Federation, zorganizować mu walkę o wakujący tytuł mistrza świata. Numerem dwa rankingu tej federacji pozostaje właśnie Brytyjczyk. I on również chciałby, aby IBF odebrało Australijczykowi tytuł, o który zawalczyłby on z naszym "Masterem".
- Jeśli Opetaia nie jest w stanie bronić tytułu z powodów zdrowotnych, jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest moja walka z Mateuszem Masternakiem o wakujący tytuł mistrza świata federacji IBF. A zdrowy Opetaia mógłby zawalczyć potem ze zwycięzcą - stwierdził znany z nokautującego uderzenia Riakporhe.
Normalnie powiedziałbym Mateusz ładnie może przegrać, ale "nowy" Master ma szanse.
Natomiast z Masternakiem dla mnie to jest zestawienie 50/50. Masternak jest kozak. Dopiero niedawno zaczął być w pełni doceniany. Z Dorticosem walka była bliska, z Bellew była decyzja, która w Polsce mogłaby pójść dla Mateusza. Co mogłoby faworyzować Riakporhe, to właśnie miejsce walki, bo bliskie rundy - ktorych należałoby się spodziewać - zawsze bardziej idą na gospodarza.
Nokautujący cios też by się przydał.
Szybkie kombinacje to też kolejny element.
Moim zdaniem Opetaia ma bardzo szybkie ręce i dobrze dystansuje.
Master nie wygra tego raczej na punkty a przed czasem też miałby problem.
Riakporhe?
Nie wiem jak Master poradzi sobie ze skracaniem dystansu i obroną przed mocnymi ciosami.
Sparowali więc Master wie co on potrafi.
Akcje które Riakporhe stosował z powodzeniem przeciw Głowackiemu pokazują że jednak coś potrafi.
Stawiam 60% do 40% na to że niestety wygra Riakporhe.