POBIŁ GŁOWACKIEGO, TERAZ CHCE MASTERNAKA W WALCE O MISTRZOSTWO ŚWIATA

Półtora tygodnia temu Richard Riakporhe (16-0, 12 KO) pobił i zastopował Krzysztofa Głowackiego (TKO 4). Teraz chętnie zmierzy się w walce o mistrzostwo świata z Mateuszem Masternakiem (47-5, 31 KO).

Wrocławianin pod koniec października wysoko wypunktował niepokonanego wcześniej Jasona Whateleya (10-1, 9 KO) i nabył status obowiązkowego pretendenta do pasa IBF wagi junior ciężkiej. Problem w tym, że zasiadający na tronie Jai Opetaia (22-0, 17 KO) wciąż leczy kontuzje i w najbliższym czasie nie będzie zdolny do walki. A już teraz pauzuje od siedmiu miesięcy.

Notowany na pierwszym miejscu Masternak długo musiałby czekać, więc promujący go Andrzej Wasilewski chciałby - naciskając na władze International Boxing Federation, zorganizować mu walkę o wakujący tytuł mistrza świata. Numerem dwa rankingu tej federacji pozostaje właśnie Brytyjczyk. I on również chciałby, aby IBF odebrało Australijczykowi tytuł, o który zawalczyłby on z naszym "Masterem".

- Jeśli Opetaia nie jest w stanie bronić tytułu z powodów zdrowotnych, jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest moja walka z Mateuszem Masternakiem o wakujący tytuł mistrza świata federacji IBF. A zdrowy Opetaia mógłby zawalczyć potem ze zwycięzcą - stwierdził znany z nokautującego uderzenia Riakporhe.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 01-02-2023 16:41:28 
Masternak też przegra cud jak przegra na punkty, przykro mi to mówić ale tak niestety będzie.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 01-02-2023 16:45:45 
Riakporthe przed czasem.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 01-02-2023 16:53:02 
Biorąc pod uwagę tylko umiejętności czysto bokserskie Masternak powinien to wygrać po ciężkim boju (jeśli sędziowie pozwolą). Natomiast w najważniejszych pojedynkach Mateuszowi odrobinę czegoś brakuje i przegrywa. Problem jest chyba w głowie i obawiam się, że tym razem też tak będzie.
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 01-02-2023 17:10:12 
Pytanie z kim Mateusz ma większe szanse bo Opetaia pokonał faularza. Trudno to ocenić najważniejsze że Master dostanie walkę o tytuł. A z tymi porażkami to w RPA został przekręcony z Kalengą też
 Autor komentarza: mchy
Data: 01-02-2023 17:14:57 
RPA to był ultra wał, ale wygrana Kalengi nie była oszustwem. Dziwi mnie tylko aż tak duży pesymizm co do Riakporhe - bardzo silny ale to nie jest wirtuoz.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 01-02-2023 17:19:14 
Z Dorticosem ładna przegrana a Riakporhe jest chyba ciut lepszy, choć jeden i drugi to troche fizole, ale Riak się rozwija.
Normalnie powiedziałbym Mateusz ładnie może przegrać, ale "nowy" Master ma szanse.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 01-02-2023 17:20:04 
Master faworytem dla mnie w takim pojedynku. Riakporhe jest latwiejszym wyzwaniem, niz bylby Opetaia. Master to uznana marka, a Riakporhe nie blyszczy, meczyl sie z Twardowskim na pelnym dystansie, ktorego Cieslak zrobil jak dzieciaka. Poza tym na dzien dzisiejszy Master to dwie ligii wyzej od Glowackiego. A chyba niektorzy z Was tylko na tej walce opieraja szanse Mastera, Glowacki to chodzacy wtak boksera od kilku lat. Master nie jest rozbity, a od jakichs 4 lat prezentuje swietny boks, glownie za sprawa epizodu z boksem olimpijskim. Nie wiem co w tej walce mialoby faworyzowac Riakporhe. Sila ciosu? Master przyjmowal najczystsze ciosy od Dorticosa, ktory z pewnoscia bije mocniej, niz Riakporhe, ktory nie mogl skonczyc Twardowskiego. Master ma technike, do tego swietna defensywa, tzw czutka bokserska, wszystko na miejscu. Jak mozna myslec, ze taki paralityk jak Riakporhe ma szanse znokautowac Masternaka?
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 01-02-2023 17:22:48 
No i zadajcie sobie pytanie kiedy walczyl Mateusz, gdzie mu wlasnie brakowalo zawsze kropki nad i, nie widzielismy Mateusza w najwiekszych walkach po epizodzie w boksie olimpijskim, a od tamtego czasu jego boks mocno sie zmienil, boksuje na swietnej intensywnosci, nie cofa sie, a wczesniej jego boks wygladal inaczej, nawet z tymi slabszymi.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 01-02-2023 17:24:41 
No i czasami odnosze wrazenie, jakoby nasze polskie spoleczenstwo jak widzi jakiegos czarnego, dobrze zbudowanego goscia, to znaczy ze musi byc bestia i jest ubstoppable.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 01-02-2023 19:50:20 
Ja jestem ogromnym fanem Riakporhe, jego styl podoba mi się dużo bardziej niż Okolie. Na pewno nie ma co wyciągać jakichś pojedynków z przeszłości, typu Twardowski, bo często są niemiarodajne, poza tym wygląda na to, że Riakporhe się ciągle rozwija.
Natomiast z Masternakiem dla mnie to jest zestawienie 50/50. Masternak jest kozak. Dopiero niedawno zaczął być w pełni doceniany. Z Dorticosem walka była bliska, z Bellew była decyzja, która w Polsce mogłaby pójść dla Mateusza. Co mogłoby faworyzować Riakporhe, to właśnie miejsce walki, bo bliskie rundy - ktorych należałoby się spodziewać - zawsze bardziej idą na gospodarza.
 Autor komentarza: Flakon
Data: 01-02-2023 20:29:30 
Strasznie długi język ma
 Autor komentarza: Shaker1982
Data: 01-02-2023 20:39:22 
Też widzę zwycięstwo Masternaka... z niejedneo pieca chleb jadł i jest coraz lepszy, ma ringowe doświadczenie bo trochę już tych walk przerobił, jednak jak mawiał klasyk "brak Mu tego skurwysyństwa we krwi" i tu wielka szkoda. Tak czy inaczej stawiam na Niego bo formę zawsze trzyma i nie jednego jeszcze zawstydzi na ringu.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 01-02-2023 21:21:05 
Master po walce Głowackiego stwierdził w wywiadzie że Riakporhe nie zrobić wrażenia, więc idealnie, Master w Brytanii może zarobić u Hearna 2 razy tyle co w Australii, więc nawet kasa się zgadza, rozumiem zatem że Mateusz bierzę tę opcję i jest dodatkowo podwójnie zadowolony, nawet jet lagu nie będzie miał jak będzie z pasem wracał do Warszawy ...
 Autor komentarza: marcinm
Data: 01-02-2023 22:17:00 
Masternak na pkt. zgadzam się z @t4b4x0 że Opetaia byłby trudniejszy dla Masternaka. Australijczyk jest szybki, ulozony technicznie, mlodszy. Master od przygody z boksem amatorskim o wiele szybciej wchodzi w pojedynek dzieki czemu nie traci poczatkowych rund - jak to mialo miejsce wlasnie z Dorticosem, gdzie oddal Kubanczykowi pierwsze 4 rundy za darmo a mimo to przegral minimalnie bo od 5-tej boksowal zdecydowanie lepiej. Riakporhe wydaje sie byc prymitywnym (technicznie) zawodnikiem, nie wykazuje tez wielkiej aktywnosci i moim zdaniem musialby znokautowac Mastera zeby to wygrac, a sam Master jest bardzo twardy i ciezko mi sobie wyobrazic zeby zostal dal sie polozyc takiemu zawodnikowi, warto tez zauwayc ze panowie mieli okazje ze soba sparowac (ok. moze to nie ten sam Riakporhe co przed laty) a chyba nie ma watpliwosci, ze Master bardzo dobrze czyta boks i zapewne "chlonie" sporo (atuty i wady) rowniez od sparingpartnerow.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 02-02-2023 08:03:17 
Masterowi brakuje agresji.
Nokautujący cios też by się przydał.
Szybkie kombinacje to też kolejny element.

Moim zdaniem Opetaia ma bardzo szybkie ręce i dobrze dystansuje.
Master nie wygra tego raczej na punkty a przed czasem też miałby problem.

Riakporhe?
Nie wiem jak Master poradzi sobie ze skracaniem dystansu i obroną przed mocnymi ciosami.
Sparowali więc Master wie co on potrafi.
Akcje które Riakporhe stosował z powodzeniem przeciw Głowackiemu pokazują że jednak coś potrafi.
Stawiam 60% do 40% na to że niestety wygra Riakporhe.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 02-02-2023 11:32:37 
Beznadziejna większość komentarzy. Bezpłciowy nie ma nawet iluzorycznych szans na wygraną, czym miałby go zaskoczyć? Staniem w miejscu i odskakiwaniem czy opieraniem się o liny? Do tego pierwszej młodości już nie jest. Przegrywał ze znacznie gorszymi bokserami, a tutaj mamy różnicę gabarytów. Zero szans. A teksty o jego wyższości nad Głowackim są po prostu debilne.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 02-02-2023 20:35:51 
Masternak bez szans?, to jednak trochę chyba przesada, Riakphore jest właściwie idealnym pięściarzem z książki, znakomite warunki, leciutki no nogach, zasięg, z prowadzącą ręką, z bardzo klasyczną postawą, głównie walczący ciosami prostymi, z wolnym Głowackim który zostaje po każdym własny ciosie 2 sekundy bez żadnej obrony walczył z kontry i wyglądało że mógłby wygrać jedną ręką drugą robiąc sobie selfie, tylko chyba nikt nie wierzy że Masternak byłby do trafienia w taki prosty sposób że głowa jest odsłonięta po ciosie podana do strzału jak na tacy, po pierwsze Master w pozycji klasycznej całe życie idealnie broni akurat przednią lewą rękę oponenta, szczególnie ciosy proste czasem też sierpowe, których Riakhpore nie zadaje zresztą za bardzo choćby z powodu tego że walczy na dużym wykroku a ręka daleko sama nie lata w sierpie, krótko przednią ręką moim zdaniem Riakhpore nic by nie uzyskał i nie ustawiłby ani nie zdominował walki z Masternakiem, mógłby otrzymać nawet jakąś spotkaniową kontrę lewy na lewy szczególnie bo druga noga daleko, po drugie to Master płynnie dosyć przechodzi z ofensywy do walki samemu z kontry i to w średnim dystansie na kontakcie i jeszcze w większym tempie, tak że opcja poczekam sobie na wpadającego chłopa i p....dolne go gdzie chce w ogóle nie wchodzi w grę, Riakphore musiałbym wchodzić z ciosami w kombinacji 2 lub 3 proste i wówczas zacząłby się dopiero pojedynek żeby można coś dalej zobaczyć, generalnie nie widzę żeby Masternak był zagrożony bardziej niż np. w walce z Dorticosem który już jeden dwa składał wyjątkowo dynamicznie i z doskokiem i jeszcze kontynuował akcję, Riakhpiore na razie nigdy nie widziałem w takiej akcji, w ogóle walczy w średnim tempie nie na agresji, jeśli Masternak byłby w stanie przygotować się do walki bardzo wysokiej intensywności większej od Brytyjczyka jak jakiś 35 letni nie przymierzając Pacquiao to wówczas okazało by się dopiero komu co i do czego wystarcza, ogólnie więc lekka przewaga Brytola głównie ze względu na to że jako prospekt walczy u siebie więc pkt. pójdą raczej w jednym kierunku, no i obecnie nigdy nie wiadomo która walka Masternaka będzie tą w której zobaczymy jego wiek, możne to być każda następna jeśli zabraknie tempa i reakcji wtedy wiadomo kaplica, nie mniej uważam że lepsza walka niż Opetaia który jest prawdziwym bokserskim chartem walczy niezwykle szybko na wiele sposobów w wielu płaszczyznach o ile nie ma urazu po Briedisie to chyba nie jest osiągalny dla Masternaka w tym wieku
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.