USYK: 2 CELE NA TEN ROK, WALKA Z FURYM I ODBUDOWA DOMU ZABITEGO KUMPLA
Aleksander Usyk (20-0, 13 KO) znalazł nową motywację przed szykowaną unifikacją wagi ciężkiej z Tysonem Furym (33-0-1, 24 KO). Ukrainiec chce obrócić tragedię przyjaciela w coś dobrego.
Już blisko trok trwa barbarzyńska napaść Rosji na jego kraj. Dom Usyka również został ograbiony, ale mistrz świata wagi ciężkiej federacji IBF, WBA i WBO ma dużo pieniędzy na jego odbudowę. Trzeba pomóc za to innym.
- Mam dwa cele na ten rok. Pierwszy to walka z Tysonem Furym o wszystkie pasy wagi ciężkiej, drugi to odbudowa domu, w którym rosyjscy żołnierze zabili mojego przyjaciela i byłego kumpla z ringów olimpijskich, Ołeksija Dzinkiwskiego, który został zastrzelony w Irpieniu na przedmieściach Kijowa. W domu, w którym został zabity i który został bardzo zniszczony, znajdowała się mała sala bokserska. Obaj spotykaliśmy się na obozach kadry narodowej i różnych turniejach. Teraz już nie boksuję dla siebie, robię to dla wszystkich, którzy bronią naszej ojczyzny - powiedział Usyk.
WILDER O FURY vs USYK: WYGRA TEN, KTÓRY BĘDZIE LEPIEJ OSZUKIWAŁ >>>
Termin walki z Furym, championem WBC, wstępnie planowany jest na koniec kwietnia.
Prawdziwy mistrz.
Wszyscy jecza o zbrodni wolynskiej, o odwecie Polakow i smierci tysiecy Ukraincow nikt juz nie wspomina. Polacy nie dopuszczają do siebie mysli, że byliśmy zaborcą Ukrainy, takim samym jak Rosja wobec nas. Nie jesteśmy w niczym lepsi od narodu ukraińskiego. Bylo, minelo.
Zamknac mordy, zlozyc kwiaty, pamietac ale nie obwiniac. Myslec, wyciagac wnioski. Robic wszystko zeby do tego nie doszlo ponownie.
żeby do tego ponownie nie doszlo to nie należy odcinać się od tego "bo to dawno", a tym bardziej nie powinno sie czcić zbrodniarzy odpowiedzialnych za to - a to ukraina (jako państwo) robi.
Tak czy siak postawa Usyka jest jak najbardziej godna szacunku, on sam zreszta nie jest żadnym rusofobem i ogolnie malo mowi o polityce samej w sobie, a wiecej o skutktach (tragedii ludzkiej) wojny a nie przyczynych. To sie ceni, w przeciwienstwie do jego ziomeczkow Kliczkow, którzy do wojny wciagneliby cały świat, ze sportem włącznie.
Każdy kraj czci zbrodniarzy. Dla jednych zbrodniarz, dla drugich bohater. Dla mnie szkoda czasu kłócić się o takie rzeczy
To ty się zawsze odpalasz przy takich tematach..a ja tylko pilnuje żeby takie gówno jak ty zgodnie z prawem fizyki nie wypływało na wierzch..bo zabijasz wschodnim smrodem..
Gdyby chcieli zakończyć wojnę to Ukraina dostała by tyle sprzętu ile trzeba.. Ale słaba Rosja też nie jest w interesie USA..bo wtedy będzie łakomym kaskiem DJa Chin..
Wydaje Ci Się chłopcze płaskostopcze że jesteś zabawny tym swoim wpisem..??..