JARRETT HURD WRACA 4 MARCA - JUŻ W WADZE ŚREDNIEJ
Jarrett Hurd (24-2, 16 KO) był w latach 2017-19 uważany za jedynkę wagi junior średniej. Zaskakujące porażki z Julianem Williamsem oraz Luisem Ariasem wyhamowały jego karierę. Wielu już o nim zapomniało, ale były zunifikowany mistrz świata wraca na ring 4 marca.
Nieaktywny przez ponad dwadzieścia miesięcy "Swift" wystąpi na gali w Ontario w stanie Kalifornia, a wszystko pokaże stacja Showtime. Jego rywalem będzie solidny Meksykanin Jose Armando Resendiz (13-1, 9 KO). I co ważne, dawny champion IBF/WBA na stałe przenosi się do wagi średniej.
- Pewnie już o mnie zapomnieliście, ale przypomnę wam jak jestem mocny. Chcę zdominować nowy limit tak samo jak dominowałem w wadze junior średniej. Wiem, że to duża szansa dla mojego rywala, jednak dam mocny sygnał tym występem, że wróciłem - zapowiada Hurd.