FURY: WALKA Z USYKIEM NIE BĘDZIE TRUDNIEJSZA NIŻ TA Z CHISORĄ
- Nie postrzegam walki z Usykiem jako bardzo wymagającej - mówi Tyson Fury (33-0-1, 24 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Aleksander Usyk (20-0, 13 KO) po przeprowadzce do królewskiej kategorii najpierw zastopował Chazza Witherspoona (TKO 7), a potem wypunktował (115:113, 115:113, 117:112) Derecka Chisorę, co otworzyło mu furtkę do mistrzowskiej walki z Anthonym Joshuą. Ukraiński technik wygrał obie walki z AJ-em na punkty i przejął jego pasy IBF/WBA/WBO. Dziś jesteśmy już bardzo blisko pełnej unifikacji. Obie strony negocjują i pracują nad taką walką, która prawdopodobnie odbędzie się na Bliskim Wschodzie.
- Nie spodziewam się, aby walka z Usykiem była równia twarda i trudna jak ta ostatnia z Chisorą. Bo on z pewnością nie będzie w stanie przyjąć takich ciosów ode mnie, jakie przyjmował Dereck. Zobaczcie jak zdominowałem Chisorę, a jak wyglądała jego walka z Usykiem. Dla mnie to był remisowy pojedynek, ze mną Dereck nie wygrał nawet rundy. Nikt mnie nie pokona i udowodnię to po raz kolejny w starciu z Usykiem - zapowiada "Król Cyganów".
TRENER USYKA: FURY NIE JEST WIĘKSZYM ZAGROŻENIEM NIŻ JOSHUA, POKONAMY GO >>>
- Udowadniam swoją wartość za każdym razem, walka po walce. Chcę tego pojedynku jak najszybciej. Nikogo nie można lekceważyć, ale nie widzę nikogo, kto mógłby mnie pokonać - dodał Fury.
A kogo wybitnego pokonał Fury?
Wybitny pięściarz trafia się raz na kilkadziesiąt lat w danej wadze, więc nie jest możliwe by Usyk pokonał kogoś wybitnego, bo to on jest tym wybitnym. Wystarczy spojrzeć na rekord. 20 walk, a w nich mieści się kompletne wyczyszczenie kategorii cruiser, zunifikowane mistrzostwo w ciężkiej i tylko jeden pas brakuje do kompletu. Kto przed nim dokonywał takich rzeczy? Bardzo niewielu.
Jeśli Usyk zdoła uniknąć wieszania i brudów i/lub ringowy nie będzie na nie pozwalał, może być różnie. Gdyby Usyk rozpoczął ciosami na korpus a potem zdołał utrzymać intensywność starcia na poziomie z pierwszej walki z Joshuą, to może Fury'ego zwyczajnie zajechać w końcowych rundach.
Klitschko to była ścisła czołówka rankingów P4P w momencie walki, a Usyk nie pokonał nawet nikogo z TOP10 P4P. Ja oczywiście nie twierdzę, że Ukrainiec ma słaby dorobek, ale Breidis, Gassijew czy Głowacki to nie są delikatnie mówiąc przyszli członkowie galerii sław. Myślę, że w historycznym rozliczeniu będzie mu brakowało wybitnych jednostek w resume - ostatnio nawet nie został uwzględniony w TOP100 wszechczasów.
Ząb czasu już go nadgryza. Moim zdaniem w rewanżu to nie Joshua wypadł lepiej, ale Usyk odrobinę słabiej.
Fury owszem ma tego Kliczkę na koncie, ale to się odbyło w takim momencie, że Ukrainiec jeszcze nie zdążył z tych rankingów wylecieć.
A technicy tak nie potrafią. Oni się muszą rozruszać, wstrzelić, złapać rytm... W ten sposób Łomaczenko przegrał z Lopezem. Teraz Usyk będzie świeższy, bo niedawno miał walkę, w dodatku z całkiem nieźle dysponowanym Joshuą. Który żadnym bumem nie jest. Jeżeli Fury'emu uda się przeciągać walkę "w nieskończoność", znacznie zwiększy swoje szanse. Dlatego przewiduję "zgłaszanie kontuzji". Covid już wyszedł z mody, ale jakieś plecy czy barki zawsze są na topie :)
Przecież każdy pier...dzieli, że kategoria crusier jest zapomniana, pomijana,nie porywająca itp....więc o co chodzi. Wyjaśnił tam każdego kto się nawinął. Pozbieram wszystkie pasy. Innymi słowy nie było na niego żadnego kozaka.
Po prostu Usyk Ci nie pasuje i tyle w temacie. Nie lubisz go, nie kibicujesz jemu a w zasadzie to pewnie liczysz na jego porażkę, która byłaby Ci na rękę bo poświadczyłaby Twoje teorie o nim.
Facet to mestro boksu, którego dawno świat nie widział w tych kategoriach wagowych.
Broń Panie Boże nie odbieram nic Tysonowi bo przez ten swój styl pijanego mistrza ten bokser staje się legendą, ale nie zawsze to idzie z przepisami-faule, wieszanie się na zawodnikach swoim cielskiem jest mu pobłażane-tylko jakim prawem?
Wielu chłopaków tutaj pisze o tych faulach i mają rację bo to więcej pomoże Brytolowi niż jego umiejętności.