RAMIREZ ZAMIAST Z PROGRAIS O PAS WBC ZAWALCZY Z COMMEYEM

Jose Carlos Ramirez (27-1, 17 KO) wypisał się z walki o mistrzostwo świata wagi junior półśredniej federacji WBC z Regisem Prograis (28-1, 24 KO).

Prograis sięgnął po wakujący tytuł pod koniec listopada, a Ramirez miał zagwarantowany pojedynek z nowym mistrzem z pozycji obowiązkowego challengera. Problem w tym, że zgodnie z przepisami World Boxing Council podział gaży nastąpiłby w stosunku 65 do 35 na korzyść championa. Na to nie chciał zgodzić się pięściarz z Kalifornii.

- Zyski z tej walki powinny być dzielone po równo, ale zgodziłbym się nawet na niekorzystny podział 55/45. Jestem zawiedziony - mówi Ramirez, który wobec takiego obrotu spraw ma zaboksować 25 marca we Fresno. Prawdopodobnym rywalem wydaje się Richard Commey (30-4-1, 27 KO).

Wobec tego na obowiązkowego pretendenta wyznaczono kolejnego najwyżej rozstawionego zawodnika, a tym jest Teofimo Lopez (18-1, 13 KO). Pytanie tylko, czy i on zgodzi się na niekorzystny dla siebie podział...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 20-12-2022 19:44:49 
Moim zdaniem Lopez się wymiksuje. Już swoją ostatnią walkę wygrał wyłącznie dzięki ordynarnemu wałkowi a Prograis to jeszcze półka wyżej od Sandora Martina. Dlatego sądzę, że Teofimo poczeka na wynik walki Ramireza z Commeyem i będzie próbował uderzyć do zwycięzcy. Prograisa i Taylora będzie raczej unikał, bo dostanie od nich po łbie, na co zapewne nie ma ochoty ani on, ani jego tatuś.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 20-12-2022 20:13:58 
Sądziłem, że Lopez albo wygra w miarę przekonywująco, albo nawet znokautuje Martina, ale ten okazał się klasowym mańkutem potwierdzając renomę ze starcia z Garcią i gdyby nie to, że nie zaliczono mu drugiego nokdaunu, to rezultat tej walki mógłby być co dla niektórych zaskoczeniem. Prograis'a z Lopezem jak najbardziej bym zobaczył i to byłaby sporego kalibru weryfikacja w nowej kategorii dla Teofimo i wcale tym razem nie widziałbym go w roli faworyta, bo po przeciwnej stronie ponownie mańkut, tyle że jeszcze lepszy od ostatniego. Commey został zwalcowany przez Łomaczenke, więc przypuszczam, że Ramirez nie będzie odczuwał męki w ringu i zrobi swoje.
 Autor komentarza: TheShadowOne
Data: 21-12-2022 11:27:17 
Bardzo czekałem na tę walkę... szkoda bo Ramirez zaimponował mi w walce z Taylorem i wypadł lepiej niż oczekiwałem. To byłaby zaprawdę emocjonująca walka. Commey dla Ramireza też będzie jakimś wyzwaniem i chętnie obejrzę, ale to nawet nie 1/10 potencjału anulowanej już walki.

Lopez i jego team do walki z Martinem wydawali się turbo pewni siebie, ale w trakcie walki chyba coś się zmieniło w jego nastawieniu. Podobnie jak koledzy wyżej, wątpię żeby Teofimo podjął wyzwanie. Z drugiej strony, chyba nie ma lepszej wypłaty w tej kategorii niż za Prograisa, do której dochodzi szansa zdobycia pasa
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.