JARED ANDERSON: NA MOJEJ LIŚCIE HRGOVIĆ, DUBOIS, WHYTE, SANCHEZ I HUNTER
Zdaniem niektórych Jared Anderson (13-0, 13 KO) to przyszłość wagi ciężkiej i następca takich zawodników jak Fury, Usyk, Joshua czy Wilder. On sam również mocno w siebie wierzy i chętnie skonfrontuje się z dużo lepszymi rywalami.
Obchodzący niedawno 23. urodziny "Big Baby" ma już na rozkładzie Kingsleya Ibeha, Aleksandra Teslenkę czy Władimira Tereszkina, a w minioną sobotę zdał najtrudniejszy (na papierze) test w karierze, demolując w niecałe pięć minut Jerry'ego Forresta. Skrót walki prezentujemy Wam poniżej.
- Czuję się gotów na szeroką czołówkę i te duże nazwiska. Na moim celowniku jest każdy z czołowej piętnastki rankingów najważniejszych federacji, najchętniej zmierzę się z innymi niepokonanymi zawodnikami. Filip Hrgović, Frank Sanchez, Dillian Whyte, Daniel Dubois, Michael Hunter, chętnie spotkam się z jednym z nich - mówi Anderson.
Tak czy inaczej, sny piękne. A skończy się jak zawsze. Na niedojedzonych resztkach Puleva, ogryzku z Washingtona albo Trevorze Bryanie, wydalonym przez Dubois'a.
He he niezłe, ale zgadza się, wszyscy wyżej wymienieni nie pójdą na to bo są za blisko wielkich walk. Hunter nie wiem kiedy ostatnio coś walczył, dawno go nie widziałęm, poza tym on na coś czeka chyba? Więc czeka dalej.
Hrgovic po tym co się stało w walce ze Zhangiem jakoś juz tak nie krzyczy do wszystkich że jest unikany, pewnie też już myśli o jak najszybszej drodze walki o pas.
Whyte czasami wychodził do groźnych walk, no więc może jeśli Joshua go oleje, choć jednak raczej powie że Anderson niech kogoś pokona najpierw czy coś.
Dubois też po ostatniej kolejnej lampce ostrzegawczej nie pójdzie na to, a i tak by nie poszedł. On już miał ryzykowną walkę, teraz obrał inną drogę
Hunter: remis
Dubois: Punkty lub TKO dla Żareda
Whyte: remis lub Whyte
Hrgovic: wygrana Anderszona
Sanchez: chuj wie
podobnie to widzę. Chociaż Hrgovica chciałbym jeszcze w jednej walce zobaczyć, bo IMO może być efekt wahadła. Tj. opinia publiczna odreagowuje wcześniejszy dmuchany hype i przegina w drugą stronę.