Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) wrócił z czteromiesięcznej sportowej emerytury, pokonał Derecka Chisorę, dzięki czemu wrócił też do rankingu magazynu The Ring. Ale dostał pstryczka w nos od dziennikarzy 'Biblii Boksu'.

Johnny Fisher (7-0, 6 KO) to kolejna wschodząca gwiazda brytyjskiej wagi ciężkiej. Niedoszły rugbysta trenował już i sparował z największymi gwiazdami i wskazuje Daniela Dubois (19-1, 18 KO) jako największego obecnie punchera królewskiej kategorii.

- Bedę przygotowany jeszcze lepiej - mówi Kacper Meyna (9-1, 5 KO), mistrz Polski w wadze ciężkiej, który wreszcie będzie mógł bronić swojego tytułu. Już 11 lutego w Stężycy podczas gali Rocky Boxing Night jego rywalem będzie Jakub Sosiński (8-1-1, 3 KO).

Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) okazał się jedynym polskim pięściarzem wyróżnionym przez magazyn The Ring, który uaktualnił swój ranking każdej z kategorii.

John Ryder (32-5, 18 KO) już nie pierwszy raz jest łączony z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO). A Eddie Hearn otwarcie mówi o tym, iż taki pojedynek mógłby odbyć się w maju na piłkarskim stadionie w Londynie.

Naoya Inoue (23-0, 20 KO) miał trochę problemów z na wadze, ale w drugim podejściu uzyskał wymagany limit wagi koguciej. A wszystko przed pełną unifikacją na granicy 118 funtów, czyli 53,5 kilograma.

Dziesięć miesięcy temu Artur Mann (19-3, 10 KO) stosunkowo łatwo uporał się z Nikodemem Jeżewskim. Dzięki tej wygranej wrócił do szerokiej czołówki kategorii cruiser, ale z ambicji o coś poważniejszego 'wyleczył go' mistrz olimpijski z Rio de Janeiro (2016).

Rzadko zdarza się, by w walce dwóch panujących mistrzów świata jeden z nich był tak wyraźnym faworytem. A to pokazują kursy STS na walkę Naoyi Inoue (23-0, 20 KO) z Paulem Butlerem (34-2, 15 KO).

Shakur Stevenson (19-0, 9 KO) wczesną wiosną oficjalnie zadebiutuje w wadze lekkiej. Być może starciem z dawnym liderem tego limitu, George'em Kambososem (20-2, 10 KO).

Nic tak nie porusza Wasze wyobraźni jak ci najwięksi i najmocniej bijący. Oto skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej.

Ryan Garcia (23-0, 19 KO) spotka się Mercito Gestą (33-3-3, 17 KO) 28 stycznia podczas gali w Phoenix. Będzie to ostatni przystanek przed walką z Gervontą Davisem (27-0, 25 KO).

Frazer Clarke (4-0, 3 KO) - medalista olimpijski wagi super ciężkiej, ma już trzydzieści jeden lat na karku i musi podkręcić tempo, jeśli chce osiągnąć sukcesy w gronie zawodowców. Wiedzą to również jego opiekunowie.