GRABOWSKI I BEREŻEWSKI WYGRYWAJĄ PRZED CZASEM W GLIWICACH
Aleksander Bereżewski (8-0, 7 KO) idzie jak burza przez zawodowe ringi, a o jego sile na własnej skórze przekonał się niepokonany w jedenastu walkach Eber Tovar (8-1-3, 3 KO).
Występujący w wadze półśredniej Polak już na samym początku zranił rywala prawym krzyżowym i po kilku kolejnych ciosach rzucił go na deski. Kolumbijczyk powstał na osiem i próbował oddać, lecz nadział się na prawy sierpowy na brodę i został ciężko znokautowany.
Wcześniej Miłosz Grabowski (6-0, 3 KO) nie radził sobie początkowo z również niepokonanym Matteo Gubinellim (5-1, 4 KO) i w pierwszym starciu był liczony po akcji prawy na prawy, w której nieznacznie się spóźnił. Po dziewięciu minutach przegrywał na kartach wszystkich sędziów, ale obrócił losy tej potyczki w czwartej odsłonie. Trafił akcją lewy-prawy, poprawił od razu taką samą kombinacją, a gdy dostrzegł, że rywal jest zraniony, zasypał go lawiną ciosów i zmusił sędziego do zatrzymania pojedynku.