TERENCE CRAWFORD: TRENOWAŁEM JAK DO WALKI Z KING KONGIEM
Terence Crawford (38-0, 29 KO) w sobotnią noc podejdzie do kolejnej obrony pasa WBO wagi półśredniej w konfrontacji z Dawidem Awanesjanem (29-3-1, 17 KO). Oto krótki raport z obozu championa.
Pojedynek zostanie pokazany przez BLK Prime w systemie PPV za cenę $39,99. Obrońca tytułu dostanie za ten występ 10 milionów dolarów. To olbrzymia kwota, tym bardziej, że Awanesjan jest znany bardziej w Europie niż za oceanem. A nawet w Europie nie ma statusu gwiazdy.
- Za mną dobry obóz. Miałem kilku gości, którzy ostro mnie naciskali i to były jedne z najlepszych przygotowań w mojej karierze. Chcę pokazać się z dobrej strony moim kibicom w Omaha, bo ci wspierali mnie od początku kariery. Awanesjan to mocny zawodnik z fajną serią zwycięstw. Pokonał Josha Kelly'ego, którego niektórzy kreowali na gwiazdę, dlatego trenowałem jakbym miał spotkać się z King Kongiem. On nie ma nic do stracenia, może tylko zyskać i da z siebie wszystko. Spodziewam się jego najlepszej wersji i na taką się nastawiam - powiedział Crawford.
Chyba nigdy nie oglądałeś Awanesjana. Obejrzyj chociaż to:https://www.youtube.com/watch?v=EtydxX0bnR4 Awanesjan to bestia z doskonałą serią błyskotliwych zwycięstw. Obok Lejarragi pozamiatał ring doskonałym technikiem Joshem Kellym, który w zeszłym tygodniu zdeklasował Williamsona. Oczywiście z Crawfordem polegnie, tak jak każdy inny bokser tej kategorii może poza Jaronem Ennisem.
@puncher48
Rozumiem, że Burns, Gamboa, Dulorme, Postoł, Horn, Benavidez, Khan, Kavaliauskas, Brook i Porter do perełek się nie zaliczali. Kogo do nich można zaliczyć? Oszustów w rodzaju Conora Benna? Przebrzmiałe wielkości w rodzaju obydwu Garciów? Wolę oglądać w roli przeciwników Crawforda bokserów autentycznie solidnych i rzetelnych od gwiazd i legend wykreowanych przez media. Od Awanesjana w WW na dziś dzień lepsi są być może jedynie Ennis, Spence, Ortiz Jr i Ugas.
Pytanie ilu przeciwników Crawforda było w TOP5 swojej kategorii w momencie walki z nim? Porter już raczej nie, Kavaliuaskas też nie. Postoł tak, Gamboa wyciągnięty z niższej kategorii - naprawdę marnie to wygląda.
No dobrze, Lerrajage ładnie rozmontował. I co z tego wynika? Josh Kelly to taka trochę wydmuszka, baty dawno mu się należały i w rolę wykonawcy wcielił się akurat Awanesjan. Ja nie mówię, że to jest jakiś bum, z pompowanym rekordem. Po prostu chodzi o to, że Crawford to jednak szczebel wyżej. Dlatego nie widzę sensu w takiej walce. Dopóki nie zawalczy ze Spencem albo Ennisem, to walki takie jak ta najbliższa będę traktował jako sparingi.