BETERBIJEW vs YARDE: WYPOWIEDZI Z KONFERENCJI PRASOWEJ
Obowiązkowy pretendent WBO Anthony Yarde (23-2, 22 KO) 28 stycznia w Londynie zmierzy się z mistrzem IBF, WBC i WBO wagi półciężkiej Arturem Beterbijewem (18-0, 18 KO). Oto najważniejsze wypowiedzi Brytyjczyka i Rosjanina z dzisiejszej konferencji prasowej.
- Nadszedł dla mnie odpowiedni czas. Przyszedłem znikąd, nie miałem właściwie kariery amatorskiej, a teraz nie zmarnuję swojej mistrzowskiej szansy. Jestem w tym sporcie, by walczyć z najlepszymi. Lwy nie mają wyboru, muszą polować gdy czują głód - powiedział Yarde.
- Od początku mojej przygody z boksem nie miałem dłuższej przerwy od treningów niż tydzień, ale Beterbijew ma na koncie ponad 200 amatorskich walk. Będę zatem w ringu ostry i skupiony. On jest maszyną, nokautuje każdego, ale ja jestem szybszy i świeższy - dodał Brytyjczyk.
- Anthony Yarde to dobry zawodnik, kawał siłacza, można powiedzieć kulturysta. Szanuję go, podobnie zresztą jak wszystkich moich rywali. Bądźcie więc gotowi (...) - stwierdził Rosjanin Beterbijew, uważany za jednego z najlepszych bokserów na świecie bez podziału na kategorie.
Te rzeczy nie będą miały znaczenia w tej walce.
To mój typ.
Od tamtej pory nie brałem na klatkę więcej niż 80 kilo. Nigdy. Nawet ze świadomością, że pewnie i 120 bym wyrobił. Tak oto raz w życiu byłem Antonym Yarde. Przez półtora dnia. A co do walki, jak już wielokrotnie wspominałem, Yarde ją przerżnie. Ale obejrzę, bo będą to widowiskowe baty.
Kovalev: You're a baby cub not a lion.
Beterbiev usadzi tego nudnego osiłka.