DUBOIS MUSI PRZEBADAĆ KOLANO, POTEM MOŻE WALKA Z WHYTE'EM

Daniel Dubois (19-1, 18 KO) przeżył chwilę grozy, ale zwycięsko wyszedł z rywalizacji z Kevinem Lereną (28-2, 14 KO), broniąc tym samym pasa WBA Regular wagi ciężkiej. Co z jego stanem zdrowia? Co dalej?

- Lerena trafił mnie ciosem z góry, którego nie widziałem. A chwilę potem poszło mi kolano. Mam jednak duszę wojownika, słuchałem swojego narożnika i wróciłem z czasem do swojego boksu. Wyszedłem do tej walki mało skupiony, ale ten nokdaun mnie obudził. Mam jeszcze parę lekcji do odrobienia - przyznaje "DDD".

- Lekarz musi obejrzeć moje kolano. Jeśli będę w pełni zdrów, z pewnością potrzebuję większej aktywności i częstszych startów - dodał Dubois.

- On chyba uszkodził więzadła w kolanie. Kiedy chciał zadać cios, kolano się uginało, nie mógł go zadać ze skrętem, przez co też nie było mocy w tych uderzeniach. Dokładne badania wyjaśnią co tak naprawdę się stało. W takich sytuacjach zawodnicy albo utrzymują się na powierzchni, albo toną. Daniel jednak potrafi pływać i nie utonął. Zrobimy prześwietlenia kolana, ale kiedy Daniel będzie już gotowy, potrzebujemy dużego nazwiska i walki wieczoru. Jedną z opcji mógłby być Dillian Whyte - dodał Shane McGuigan, szkoleniowiec Dubois.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 05-12-2022 10:12:01 
Tak wierzę w to kolano, jak w infekcję klatki piersiowej Whyte'a. Cudotwórcy z narożnika w ciągu minuty przywrócili mu nogi do pełnej sprawności. A tak naprawdę to był to atak paniki podobny do tych, jakie w przeszłości miewał Gołota i wielu innych bokserów (np. Joshua w pierwszej walce z Ruizem). Tym razem z pomocą sędziów i przeciwnika Dubois to przetrwał, ale słaba psychika będzie przeszkodą na drodze jego kariery.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 05-12-2022 10:56:45 
Mi również kolano wygląda na mocno naciągane. To po prostu nie jest część ciała, którą można "na szybko" załatać. A tam było jeszcze kolano na nodze zakrocznej, najbardziej obciążane przy biciu prawą ręką ze skrętem, zwodach rotacyjnych i odchodzeniu. Nie ma bata, żeby zawodnik zerwał sobie więzadła, potem przetrwał kolejną rundę a w jeszcze następnej zadawał nokautujące ciosy.

Dlatego nie wiem, co tam było, ale na pewno nie kontuzja kolana. Może faktycznie atak paniki, jak pisał Hugo. Może jakiś bukmacherski zakład na "obaj zawodnicy będą liczeni". Albo jeszcze coś innego. Tak czy inaczej, dopóki w grze pozostają Usyk, Fury i Joyce, nie widzę dubois'a na mistrzowskim tronie. Fury niszczy go psychicznie jeszcze przed walką, Usyk robi to w jej trakcie, Joyce zamęcza, tak jak w ich pierwszym starciu. Za to chętnie zobaczyłbym go z takim Hrgoviciem :P
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-12-2022 11:10:57 
Hugo
Cenię Twoja wiedze o boksie ale nie masz Racji.. zobacz jak Dubois zadawal ciosy w trzeciej rundzie.. słaba psychika??
. wręcz odwrotnie.. był w tarapatach ale wygral..
 Autor komentarza: Furmi
Data: 05-12-2022 11:48:36 
@lukaszenko - nie trzeba nawet patrzeć na ciosy, wystarczy popatrzeć na drugi i trzeci nokdaun, bez przyjętego ciosu.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-12-2022 12:04:55 
Furni
O tym już nawet nie wspominam..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-12-2022 12:05:30 
Bo ktoś zaraZ powie że szklak bez mentala..
 Autor komentarza: Furmi
Data: 05-12-2022 12:18:02 
Trafił go, pierwszy nokdaun po ciosie, a przy okazji coś się stało, czy to z kolanem, czy kostką. Coś jak w walce Grant vs McCline wiele lat temu.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 05-12-2022 12:26:20 
@lukaszenko
Ataki paniki mają to do siebie, że czasami można je przetrwać. Zwłaszcza z pomocą sekundantów, sędziów (krytyczna runda skrócona o 10 sekund, rywal poddany pospiesznie) i przeciwnika, który odpuszcza zamiast atakować. W oczach Dubois od nokdaunu do końca drugiej rundy malowało się przerażenie. Z Joyce'em poddał walkę, prowadząc na kartach punktowych, tak jak Gołota z Grantem. To nie był przypadek, bo historię z oczodołem tez można sobie wymyślić, jak to kolano. Nikt nie ma możliwości sprawdzenia. Gołota również zawsze miał jakieś usprawiedliwienie na walki przegrane w początkowych rundach, a chyba nikt nie wątpi, że powodem tych porażek była jego słaba psychika.

Poza tym jak bokser ma kontuzjowaną nogę, to upada w sposób niekontrolowany, a Dubois zwyczajnie i z premedytacją przyklękał. Ma słabą psychikę i to wyjdzie w następnych walkach.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 05-12-2022 12:42:26 
To jest super ciekawa kwestia. Wchodząc tu spodziewałem się speców od artroskopii przekwalifikowanych z epidemiologów :), ale jednej rzeczy nie da się zaprzeczyć - taka faktyczna kontuzja stawu, czy to kolano, czy kostka, oznaczałaby koniec walki. Nie wiadomo do końca, co tam się stało i będę czekał na bardziej szczegółowe analizy, bo na pewno się pojawią.
Co do samej walki, dla mnie to kolejne świadectwo mocy ciosu Duboisa. Miałem nadzieję, że Lerena da mu porządny test, ale z jakichś powodów Lerena, który na tle Wacha zaprezentował świetną mobilność i technikę, tu nie pokazał nic w ataku (w obronie zresztą też). Moim zdaniem z takich powodów, że bał się przyjąć. W wyniku tego o Dubois nadal niewiele wiadomo, chociaż zaczynam podejrzewac, że może być obecnie najmocniej bijącym bokserem na świecie - nie mówię o pojedynczym uderzeniu, bo wiadomo że Wilder, ale o destrukcyjności kombinacji), ew. na równi z Joshua. AJ na pewno jest od niego lepszy boksersko, ale nie wiadomo o ile, bo DD nie jest już tak kołkowaty jak kiedyś i zrobił postęp, a jak duży to trzzeba będzie niestety znowu czekać.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-12-2022 13:24:33 
Hugo
Przerażenie w oczach?..hmm i to z Tego przerażenie go potem dojechał?..To nie tak.. Chłopak ćwiczył parę tygodni, ma plan na walkę i nagle coś się dzieje z nogą..i każdy kto choć trochę ma pojęcie o sportach uderzanych wie że bokser bez nóg praktycznie nie istnieje..Nie musiało to być złamanie.. zwykle zwichnięcie, stłuczenia ból i dziękuję po nodze..a tu jeszcze Trzeba oddawać ciosy.. wystarczyło poprostu źle stanąć.. Porównujesz do Gołoty no cóż Andrzej w takim momencie już by schodził z ringu albo by go znosili i to jest słaba psychika..a nie że Gość który po trzech nokdaunach z uszkodzoną noga wychodzi i ubija Zawodnika.. wie przecież że im dłużej będzie trwała walka tym gorzej dla Niego..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-12-2022 13:25:39 
Dubois jeszcze nie jest kompletny ale dajcie mu ze dwa czy trzy lata..
 Autor komentarza: Marduk
Data: 05-12-2022 16:19:41 
Whyte-Dubois fajna walka nareszcie ci emeryci z TOPu walczą ze świeżą krwią.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 05-12-2022 17:14:01 
No ale że zabolało go kolano, a potem cyk, przestało boleć - to też brzmi jakoś dziwnie. Ja bym się wstrzymał z osądami w jedną czy drugą stronę.
 Autor komentarza: b0ndevi4nt
Data: 05-12-2022 23:40:15 
Lerena został opłacony i jego zadaniem było zapewnienie 0 w rekordzie faworyzowanemu DDD, który jest promowany na przyszłą gwiazdę i ma za sobą wpływowych ludzi, w tym przekręta Kinga. To co się działo w pierwszej rundzie było dziwne w chuj i sam Lerena był pewnie w szoku, bo tego się nie spodziewał. Teorii może być kilka, ale efekt był taki, że DDD był łatwy do ubicia i każdy przeciętny pięściarz by go skończył bardzo szybko. Lerena jednak tego nie zrobił, bo miał się podłożyć, toteż pozwolił rywalowi dojść do siebie i ładnie dać się mu zknockoutować w trzeciej rundzie. Widać było do końca niedyspozycję DDD i to, że "zewnętrzne siły" go prowadzą za rączkę do zwycięstwa w tej posranej walce. Nie kupuję tego. Czuć wałem na kilometr...
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 06-12-2022 00:47:07 
A oto są i spece od Matrixa :).
Pojawia się tu pytanie już nawet nie o to, kim są ci ludzie, co zapłacili Lerenie, tylko jaki jest ich plan na biznes. Płacić kolejnym przeciwnikom kupę kasy (więcej, niż mógłby dostać za rewanż)? A zarabiać będą na... no nie wiem, może kursie u buka 1.08?
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-12-2022 09:04:48 
Aristo - zarówno Lenera jak i Doubis zostali zaszczepieni. Ktoś wciska guzik i Doubis się przewraca, potem drugi i wstaje i tak trzy razy potem następny guzik i lenera leży... A kasa wpada u buka za "obaj liczeni" i Doubis W KO 3. Próbowali opracować to od dawna tyle że za Alego komputery i szczepionki były za słabe - dlatego Ali np. podnisł się po dechach z cooperem :)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 06-12-2022 11:33:23 
Wszystko się już wyjaśniło..to podobno był jakiś masońsko afroamerykanski spisek.. Wszystko ma związek z sytuacją na Ukrainie i pandemia.. więcej zdradzić nie mogę..
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-12-2022 11:58:04 
lukaszenko -wszystko to zbyt płytko ujmujesz ukraina i pandemia to tylko czubek góry lodowej który jak nic prowadzi do wielkiego zderzacza hadronów CERN - gdzie grupa ludzi próbuje zostać bogami tworzac nowe wszechświaty o zupełnie innych prawach fizyki. Na szczęście gorące modlitwy radia z torunia na razie niwelują ten piekielny eksperyment ..ale kto wie jak długo
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 06-12-2022 13:00:22 
O k... Stonka podaj szbko nr konta gdzie na to radio można wpłacać bo sama modlitwa pewnie nie wystarczy...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 06-12-2022 14:44:56 
Hahaha
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 06-12-2022 15:32:46 
To co powiedział po walce nie brzmi za dobrze - wynikałoby, że pierwszy cios by go posadził niezależnie od nogi.
"“I got caught quite high on my head and then after that I thought ‘where is this shot coming from?’ because I didn’t see it and then the knee went. I recovered quickly and got my senses back together."
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 06-12-2022 19:19:24 
Pierwszy nokdaun był po ciosie
.. dzieje się coś z nogą potem dwa nokdauny nie po ciosie..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.