ARTUR SZPILKA: FURY MOŻE ZŁAPAĆ CHISORĘ PODBRÓDKIEM
Redakcja, Informacja własna
2022-12-03
Dziś wieczorem naprzeciw siebie staną Dereck Chisora (33-12, 23 KO) i Tyson Fury (32-0-1, 23 KO). Jakie szanse ma pretendent? Spytaliśmy o to Artura Szpilkę, który miał (nie)przyjemność walczyć z Chisorą.
Pomimo porażki i szacunku dla pretendenta, "Szpila" w roli bardzo wyraźnego faworyta stawia panującego mistrza świata federacji WBC. Dla "Króla Cyganów" będzie to trzecia obrona tytułu World Boxing Council.
- Fury wygra po raz trzeci i to przed czasem. Wydaje mi się, że skończy Chisorę jakimś ciosem podbródkowym - przekonuje Szpilka.
O planach na dzisiejsze transmisje szerzej pisaliśmy TUTAJ >>>
walk. Doubis dużo większy, dużo silniejszy dużo mocniej bijący - to koszmar dla stylu Lereny. Moim zdaniem Kewin rzuci się na Dobisa i obdije się jak frazier od Formana.
Co do tego że Lerena wygrałby przez KO z Chisorą to szczerze wątpie.
https://www.youtube.com/watch?v=wdFP-R_LYSM