WALLIN: CHISORA MA DOBRY POMYSŁ NA WALKĘ Z FURYM I WIE CO ROBIĆ
Faworytem na pewno jest Tyson Fury (32-0-1, 23 KO), ale czy Dereck Chisora (33-12, 23 KO) rzeczywiście jest skazany na pożarcie? Nie. Tak przynajmniej uważa Otto Wallin (24-1, 14 KO), niegdyś rywal Tysona, teraz sparingpartner Derecka.
Boksujący z pozycji mańkuta Szwed sparował z pretendentem tylko przez tydzień. "War" zabezpieczał się na każdy scenariusz, wszak champion World Boxing Council potrafi zaboksować jako zawodnik leworęczny, czym już kilku przeciwników zaskoczył.
Fury w 2011 i 2014 roku pokonał już dwukrotnie Chisorę - najpierw na punkty, potem przed czasem. Większość wskazuje na bardzo jednostronny przebieg trzeciej walki, inaczej to jednak widzi dwumetrowy Szwed.
- Dereck może namieszać w tej walce. On ma dobry pomysł i plan na ten pojedynek. Obaj mierzyli się już dwa razy i w obu przypadkach wygrał Fury, lecz Chisora wie co musi poprawić i zrobić tym razem. Oczywiście moim faworytem pozostaje Fury, ale Chisora to typ twardziela, który wyjdzie do trzeciej walki ze swoim pomysłem. Dereck musi ostro wejść w ten pojedynek, cały czas naciskać pressingiem i zaczynać akcje od ciosów na korpus. Nie może za to boksować, bo jest mniejszy i wolniejszy. Przed nim bardzo trudne zadanie, ale może namieszać w tej walce - przekonuje Wallin.
Sobotnią galę z Londynu pokaże Polsat Sport.