REGIS PROGRAIS ZNÓW MISTRZEM ŚWIATA - TYM RAZEM WBC
Regis Prograis (28-1, 24 KO) pokonał przed czasem Jose Zepedę (35-3, 27 KO) i sięgnął po wakujący tytuł mistrza świata wagi junior półśredniej według federacji WBC.
To był dobry pojedynek, ale w zdecydowanej większości toczony na warunkach pięściarza z Houston. Przewaga wzrosła jeszcze bardziej w dziesiątej rundzie, w której nowy/stary mistrz kompletnie zdominował rywala.
Koniec nastąpił w jedenastym starciu. Prograis trafił lewym overhandem, zamroczony Zepeda zaplątał się jeszcze o liny, a chwilę później Regis zasypał bezbronnego przeciwnika gradem ciosów i zmusił arbitra do zastopowania potyczki. Do tego momentu prowadził na kartach sędziów 97:93 i dwukrotnie 98:92.
33-letni Amerykanin był już mistrzem w tym limicie - według WBA, w 2019 roku. Teraz czeka go obowiązkowa obrona z Jose Carlosem Ramirezem (27-1, 17 KO).