ADELEYE: WALKA Z DUBOIS TO DLA MNIE ŁATWA ROBOTA
Brytyjczyk David Adeleye (10-0, 9 KO) - 26-letni prospekt wagi ciężkiej - znokautował 11 listopada Elvisa Garcią, a teraz twierdzi, że z łatwością poradzi sobie ze swoim rodakiem, mistrzem świata WBA Regular Danielem Dubois (18-1, 17 KO).
TYSON FURY: DAVID ADELEYE TO PRZYSZŁOŚĆ WAGI CIĘŻKIEJ >>>
- Nathan Gorman i Fabio Wardley to dobrzy zawodnicy, ale czym lepszy rywal, tym lepiej sobie radzę. Chcę walczyć ze zwycięzcą pojedynku Gorman vs Wardley (26 listopada - przyp. red.). Wierzę, że pobiję każdego, kogo wyzywam na pojedynek. Wiem, na co mnie stać - powiedział Adeleye, pamiętany przez polskich kibiców przede wszystkim z zeszłorocznej walki z Kamilem Sokołowskim, którą zdaniem wielu Polak wygrał, choć ogłoszono zwycięstwo Brytyjczyka.
- Daniel Dubois? Znam go ze wspólnych treningów i sparingów z boksu olimpijskiego. Ojciec Daniela mówił mi ostatnio, że do mojej walki z Davidem może dojść. Powiedziałem mu, że dla mnie to łatwa robota i łatwe pieniądze. Tak właśnie się czuję - dodał Brytyjczyk, który sparuje ostatnio z mistrzem WBC Tysonem Furym, przygotowującym się do grudniowej walki z Dereckiem Chisorą. Na gali Fury vs Chisora III wystąpi również Dubois. Jego rywalem będzie Kevin Lerena.
- David Adeleye to przyszłość wagi ciężkiej. Kiedyś powiedziałem mu w szatni, że jeśli tylko w siebie uwierzy, może zawładnąć wagą ciężką (...) - stwierdził notabene w tym tygodniu "Król Cyganów" Fury.