TRENER JOYCE'A: PRESJA I CIOSY NA KORPUS TO KLUCZE W WALCE Z USYKIEM
Sporo piszemy o tym, że federacja IBF nakazała mistrzowi świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej Aleksandrowi Usykowi (20-0, 13 KO) walkę z Filipem Hrgoviciem, tymczasem trener pretendenta WBO Joe Joyce'a (15-0, 14 KO) - Ismael Salas - przedstawia argumenty swojego podopiecznego w ewentualnej walce Joyce vs Usyk.
- Oglądałem rewanżową walkę Usyka z Anthonym Joshuą i kiedy Joshua zaczął w niej obrabiać korpus Ukraińca, zachwiał nim, to było widać. A z Joyce'em walka wygląda inaczej. On zawsze dusi rywali presją od początku do końca, trudno to wytrzymać przez dwanaście rund - powiedział Salas.
- Poza tym Joe Joyce ma niesamowicie twardą szczękę. To dar od Boga, podobnie jak wielkie serce i determinacja. Joyce to przy tym największy zawodnik wywierający presję, jakiego można znaleźć w wadze ciężkiej - dodał Kubańczyk.
- Pierwsza walka Joyce'a z Usykiem (w 2013 roku w lidze WSB, zakończona zwycięstwem Usyka - przyp. red.) to dawna historia i inny boks. Joe ma teraz lepsze podstawy i jest bardziej elastyczny. Wszyscy wiedzieli, że jest bardzo robotyczny i bardzo silny, ale popracowaliśmy nad podstawami, koordynacją i nieustanną presją - podsumował temat trener Brytyjczyka.
Usyk takiego robi na samych nogach.
https://www.youtube.com/watch?v=-I59DUVUpfE
Niech spoczywa w pokoju.