PORUSZAJĄCE OŚWIADCZENIE: CALLUM JOHNSON KOŃCZY KARIERĘ
Jeden z najlepszych brytyjskich zawodników wagi półciężkiej ostatnich lat, potężnie bijący Callum Johnson (20-1, 14 KO) ogłosił zakończenie sportowej kariery w poruszającym oświadczeniu.
- Moje bokserskie dni są już skończone, nie jest to mój wybór, nie odchodzę na swoich warunkach. To bardziej kwestia braku samodyscypliny i przegranej walki z moimi mentalnymi problemami i osobistymi demonami. Próbowałem i próbowałem, ale wciąż upadałem - stwierdził 37-letni Johnson.
Przypomnijmy, że kariera Johnsona była bardzo ciekawa i pełna sukcesów. W boksie olimpijskim Callum reprezentował Szkocję i zdobył m.in. złoty medal igrzysk Wspólnoty Narodów w 2010 roku. Prawdziwa sława i wielkie walki przyszły jednak na zawodowstwie.
Johnson pokonał jako zawodowiec m.in. Franka Buglioniego i Seana Monaghana (obu przed czasem), a także wielu innych rywali, w tym Polaka Bartłomieja Grafkę. W 2018 roku Callum stoczył natomiast pamiętną walkę o mistrzostwo świata z kapitalnym Arturem Beterbijewem, jednym z najlepszych bokserów na świecie, który do dziś nie przegrał żadnej zawodowej walki, wszystkie rozstrzygając notabene przed czasem. Johnson posłał Beterbijewa na deski, jednak Rosjanin pozbierał się i wygrał przez nokaut. Nie zmienia to faktu, że pojedynek Johnson vs Beterbijew pięknie zapisał się w historii, podobnie jak cała bokserska podróż wojownika z Lincolnshire.