ZNOKAUTOWANY PIĘŚCIARZ WPROWADZONY W STAN ŚPIĄCZKI
Redakcja, danrafael.substack.com
2022-11-07
Aidos Jerbosinulij (16-1, 11 KO) przegrał walkę o pas WBA Regular wagi super średniej ze świetnym Davidem Morrellem (8-0, 7 KO). Teraz jednak napływają niepokojące doniesienia o jego stanie zdrowia.
Walka w sobotnią noc zakończyła się "czasówką" w ostatniej, dwunastej rundzie. Akcję kończącą pojedynek pokazywaliśmy Wam TUTAJ >>>
Zaraz po wszystkim Kazach został przewieziony na obserwację do szpitala w Minneapolis na obserwację. Dziś wiemy już, że jego stan był na tyle poważny, iż wczoraj wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej.
Dwóch sędziów dało wszystkie jedenaście rund na korzyść obrońcy tytułu. Do czasu nokautu, bardzo mocno bijący Kubańczyk trafił czysto aż 237 razy (na 607 wyprowadzonych ciosów).
Dodaj do:
Zycze kazachowi powrotu do zdrowia (na tyle na ile to jest mozliwe, bo pelnii zdrowia raczej nigdy nie odzyska) i licze, ze ktos z jego zaplecza zatroszczy sie o niego finansowo bo na ringu milionow nie zarobil a juz sie w nim nigdy nie pokaze (chyba ze jest samobojca a komisje medyczne idiotami)
https://www.cda.pl/video/6357077c
Brutalne nagranie, wiadomo jednak ze takich sytuacji nie da sie uniknac. Dlatego wg mnie wszkolach powinna byc arena do rozwiazywania takich problemow (wlasnie ring albo oktagon) pod okiem nauczyciela ktory moglby w odpowiedniej chwili wkroczyc. Chlopcy (ale i dziewczeta rowniez) zawsze sie bili i beda sie bili wiec moznaby to robic w cywilizowany sposob, oczywiscie to utopijne ale sensowne. Tj. idzie dwóch delikwentów do nauczyciela (np. wf-sty) i mowi "sorze, chcemy sie napierdalac" xD, wyobrazcie sobie ile osob zaczeloby trenowac sporty walki ;p dla boksu byloby to tez dobre
Kwestia dyskusji. Czasami po minucie widać jak przebiegać będzie walka (tak było w tym przypadku). Kubańczyk świetny, ale tło przeciętne. Pewną formą zabezpieczenia przed takimi walkami jest komisja, która czasami nie dopuszcza do starcia. Ot, taka dygresyjka.
Problem w tym, że boks zawodowy to także próba wytrzymałości na długim dystansie, bardzo często zdarza się kompletna zmiana obrazu walki w dalszej jej części kiedy dotychczas dominujący zawodnik się zajedzie.
De facto przepisy boksu amatorskiego spełniają podobną funkcję do tego co przywołałeś, w zawodowym oznaczało by to całkowite wywrócenie specyfiki dyscypliny.
@puncher48
Brutalne nagranie, wiadomo jednak ze takich sytuacji nie da sie uniknac. Dlatego wg mnie wszkolach powinna byc arena do rozwiazywania takich problemow (wlasnie ring albo oktagon) pod okiem nauczyciela ktory moglby w odpowiedniej chwili wkroczyc. Chlopcy (ale i dziewczeta rowniez) zawsze sie bili i beda sie bili wiec moznaby to robic w cywilizowany sposob, oczywiscie to utopijne ale sensowne. Tj. idzie dwóch delikwentów do nauczyciela (np. wf-sty) i mowi "sorze, chcemy sie napierdalac" xD, wyobrazcie sobie ile osob zaczeloby trenowac sporty walki ;p dla boksu byloby to tez dobre
Genialne w swej prostocie rozwiązanie rozładowujące buzującą w młodym człowieku energie, a jednocześnie zachęcające do zapoznania się z tajnikami sportów walki. Szkoda, że ta prostota wygląda na utopie, bo nikt za to nie weźmie odpowiedzialności.
Ktoś mógłby, myśle ze branża ubezpieczeniowa konkurowałaby w jakims solidnym OC. Tj. osoba odpowiedzialna za "sędziowanie" musialaby sie ubezpieczyc od odpowiedzialnosci cywilnej (mysle ze jednorazowe ubezpieczenie OC do np. 300 tys zlotych to koszt kilkunastu-kilkudziesieciu zlotych), rodzice zainteresowanych rowniez - to mogloby byc rowniez dobrym hamulcem dla wojakow - bo za kazda bójke musieliby wydac zalozmy po 50zl zeby sie bic, oczywiscie czarnej strefy nigdy by nie wyeliminowano ale chyba lepiej je zredukowac niz pozwalac na niebezpieczna samowolke. Tylko taka zmiana musialaby byc globalna i przeciwnicy uwazaliby takie roziwazanie za swego typu przyzwolenie na bójki dzieciaków. Temat sporny ale na pewno w jakims stopniu zmniejszyloby to ilosc tragedii i zainspirowalo mlodziez do nauki samoobrony, zapewne tez wplyneloby to pozytywnie na wyławianie talentów
(Przez rząd i opozycję niekoniecznie rozumiem obecny układ w naszym parlamencie, myślę, że wszystkie czołowe partie są zgodne w limitowaniu nam wolności)