CZERKASZYN vs GALLIMORE: WYPOWIEDZI Z KONFERENCJI PRASOWEJ
Fiodor Czerkaszyn (20-0, 13 KO) zmierzy się w najbliższą sobotę na gali PBC w Minneapolis z Nathanielem Galimore'em (22-5, 17 KO). Oto wypowiedzi Fiodora i jego rywala z dzisiejszej konferencji prasowej.
- Chcę przede wszystkim podziękować projektowi PBC i telewizji Showtime, to moja szansa. Nathaniel Gallimore jest prawdziwym puncherem, ale boks to nie tylko siła uderzenia. Decyduje wiele umiejętności i pokażę to w sobotę. Jestem głodny zwycięstwa i nie odczuwam żadnej presji. Dla mnie to jak wakacje - powiedział rywalizujący w wadze średniej Czerkaszyn, który w sierpniu tego roku zadebiutował w USA, wygrywając przed czasem z Gilbertem Venegasem.
- Gallimore miał długą przerwę i zobaczymy, jak na niego wpłynie, choć przecież podczas tej przerwy trenował i sparował. Wszystko okaże się w ringu - dodał zawodnik grupy KnockOut Promotions.
- Rdza ringowa nie będzie w sobotę problemem i Czerkaszyn się o tym przekona. Podobnie jak o mojej mocy. Zobaczycie, na co mnie stać między linami. On może mówić, co chce, znajdzie się w ringu z Nathanielem Gallimore'em... - stwierdził Gallimore, który pokonał w swoim ostatnim dotychczas pojedynku większościową decyzją Leona Lawsona w czerwcu zeszłego roku.
Przypomnijmy na koniec, że główną atrakcją gali w Minneapolis będzie starcie o pas WBA Regular super średniej - David Morrell vs Aidos Jerbossynul.