SEBASTIAN FUNDORA RZUCA RĘKAWICĘ DANNY'EMU GARCII
Sebastian Fundora (20-0-1, 13 KO) ma już w gablocie pas WBC wagi junior średniej, choć póki co tylko w wersji tymczasowej. Teraz chętnie ściągnie skalp z dużego nazwiska, zagiął więc parol na Danny'ego Garcię (37-3, 21 KO).
Sam Garcia ma inne plany. On chciałby spotkać się z Erislandy Larą (29-3-3, 17 KO) w umownym limicie 155 funtów, czyli 70,3 kilograma. Ale ambicje i chęci to jedno, a karty rozdaje tak naprawdę Al Haymon i to on zdecyduje, z kim zawalczy Garcia, a z kim Fundora.
- Danny w dał całkiem dobrą walkę w debiucie w wadze junior średniej. Wygląda na to, że potrzebował już pójść w górę, bo wyglądał lepiej niż ostatnio. Bardzo chętnie go sprawdzę i z nim zawalczę. Ma duże nazwisko, był mistrzem świata dwóch niższych dywizji, a teraz występuje w moim limicie. Dalibyśmy kibicom świetne widowisko - przekonuje blisko dwumetrowy Fundora.