JOSHUA: WALLIN, WHYTE, HRGOVIĆ, CHĘTNIE Z NIMI ZAWALCZĘ
Anthony Joshua (24-3, 22 KO) nie ma już mistrzowskich pasów, ale poniżej mistrzowskiego poziomu nie zamierza schodzić. Kiedy więc wróci, na pewno spotka się z markowym rywalem. Kim?
Promujący go Eddie Hearn wprost mówił, iż najciekawszą opcją jest rewanż z Dillianem Whyte'em (28-3, 19 KO), ten jednak najpierw musi 26 listopada uporać się z Jermaine'em Franklinem (21-0, 14 KO). Ale AJ może równie dobrze skrzyżować rękawice z kimś innym z szerokiej czołówki wagi ciężkiej.
- Otto Wallin, Dillian Whyte czy Filip Hrgović, mogę walczyć z nimi wszystkimi, nie ma problemu. Lubię mierzyć się z mocnymi rywalami. Czy wcześniej, czy jak byłem już mistrzem, zawsze boksowałem z najlepszymi w mojej erze. W boksie trzeba ryzykować, żeby znaleźć się na szczycie. Trenując do najlepszych i rywalizując z najlepszymi, ja również się rozwijałem. Taki Wallin nie jest może najpopularniejszych zawodnikiem, lecz należą się mu słowa uznania. Zresztą ja nigdy nikogo nie lekceważę - powiedział Joshua, w przeszłości dwukrotny mistrz wszechwag.