MASTERNAK: RYWAL BYŁ TWARDY, TERAZ WALKA O MISTRZOSTWO!

- Dobraliśmy z Piotrem Wilczewskim dobrą taktykę. Lewa ręka i żelazna kondycja były kluczem do sukcesu. Whateley okazał się dobrym, twardym chłopakiem z ciężką ręką. Do końca musiałem być uważny - powiedział kilkanaście minut po wygranej walce Mateusz Masternak (47-5, 31 KO). Wrocławianin zdominował Jasona Whateleya (10-1, 9 KO), pewnie zwyciężył i zapewnił sobie przyszłoroczną walkę o mistrzostwo świata.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 30-10-2022 09:35:36 
Masternak to pięściarski odpowiednik Błachowicza z MMA, więc pozostaje trzymać kciuki, aby Mateusz dotarł na światowy szczyt, analogicznie jak Jan, bo papiery ma jak mało kto.
 Autor komentarza: bison0516
Data: 30-10-2022 10:48:43 
na razie to on pokonał faceta z ósmej dziesiątki, który nie bardzo wiadomo dlaczego został wyznaczony do eliminatora. Coś jak Różański. Te federacje robią jakieś jaja i nie ma się co specjalnie podniecać. Opetaia też się wziął z księżyca, ale to dwie półki wyżej i jeśli walka będzie w Australii, marnie to widzę...
 Autor komentarza: puncher48
Data: 30-10-2022 11:19:23 
Akurat na nim trudno się zawieść, bo poniżej pewnego poziomu nie schodzi, a podejście do sportu i życia jest godne naśladowania, nie klepie jęzorem na lewo i prawo tylko uporczywie realizuje zadanie i nie to bym był wyznawcą kultu Św. Mateusza, ale jak prześledzi się jego dotychczasową karierę to naprawdę podejścia prawdziwego mistrza, gdzie ostateczne zdobycie tego trofeum byłoby znakomitą klamrą spinającą dotychczasowe osiągnięcia.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 30-10-2022 11:31:26 
@bison0516
Dobry trol jestes :D (lub indolent)

Master klasa sama w sobie, nawet jezeli nie jest zawodnikiem wybitnym to ma całą mase atutów i praktycznie nie ma słabych punktów. Mam nadzieje, że uda mu sie zdobyć pas chociaż lekko nie będzie bo Opetaja jest młodym, równie dobrym kondycyjnie, dobrze wyszkolonym zawodnikiem. Dla mnie Mateusz to wzór sportowca, skromny, szczery, kulturalny, inteligentny. Jego żonka to też fajna kobitka - widać, że go wspiera, zreszta sama byla aktywna sportowo zanim zalozyli rodzine (polecam obejrzec materialy ery mastera sprzed kilku lat). Fajnie, milo to sie oglada i slucha tj. wywiady, a w ringu tez nie ma zamuly bo Master po swojej "reaktywacji" (po przygodzie z boksem olimpijskim) stal sie zawodnikiem o wiele bardziej emocjonujacym, złapał pazur - nie kalkuluje az tyle tylko wywiera pressing, co przeklada sie zarowno na widowisko jak i na wynik (nie oddaje rund, z czym mial problem we wczesniej fazie kariery gdzie az prosilo sie o to zeby byl bardziej aktywny)
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 30-10-2022 12:19:04 
Każdy komentarz który widzę to lizanie jajek Masternakowi a pokonał gościa z dwoma gwiazdkami na boxerec zejdźcie na ziemie i nie cukrzcie tak, bo pojedzie teraz do Australii i dostanie do jednej mordy jak ten Whatelay tutaj w Polsce. Szanse na wygraną ma 20-25% i to max. Gratuluje wygranej ale trochę logiki w komentarzach i spojrzenie na to na chłodno.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 30-10-2022 13:07:13 
Przecież wiadomo, że tam może wygrać, przegrać, zremisować, to w STS-ie nawet wiedzą, ale chodzi o całokształt filozofie życiowo-sportową, pod tym względem cechuje to bardzo dobrych zawodników(daleko szukać nie trzeba, choćby taki Usyk, ww. Błachowicz) i pomimo 35 lat na karku widać, że Masternak wciąż się rozwija, więc marudzenie, że mamy dobrego boksera i jeszcze nie męczy wzroku swoim stylem, ponadto ma szanse na najwyższe laury jest skrajnym malkontenctwem i szukaniem dziury w całym. A co będzie w Australii to czas zweryfikuje, tylko żeby potem nie było biadolenia, że gdy zakończy karierę pojawi się tęsknota, jak za Gołotą, Adamkiem...
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 30-10-2022 13:14:57 
Master w formie życia. Tak uważam.
Na tle bardzo dobrego i dobrze przygotowanego rywala zaprezentował znakomity boks.
Zastanawiam się tylko, w jaki sposób ktoś o rekordzie 10-8-0 dostaje eliminatora? Pytam poważnie.
 Autor komentarza: zombi
Data: 30-10-2022 14:18:59 
@macgyjwer, z tego co pamietam wszyscy inni odmawiali walki z Masternakiem. Wczorajszy pojedynek jak zwykle dobry w wykonaniu Mastera. Dojrzały techniczny boks na wysokim poziomie.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 30-10-2022 17:43:18 
A Papiny i inne ruskie to nie dostawali walk eliminacyjnych jak mieli po 8-9 walk? Tez dostawali.
 Autor komentarza: Boks4ever
Data: 30-10-2022 18:20:51 
@deeceWzp

Co Ty chłopaku za brednie wypisujesz? Kiedy Masternak dostał do jednej mordy? Nawet że świecącym Drozdem szło mu nienajgorzej. Apelujesz o obiektywność, a samemu jej nie posiadasz.
 Autor komentarza: essa7
Data: 30-10-2022 18:31:23 
"deeceWzp Data: 30-10-2022 12:19:04

Każdy komentarz który widzę to lizanie jajek Masternakowi a pokonał gościa z dwoma gwiazdkami na boxerec zejdźcie na ziemie i nie cukrzcie tak"

Dokladnie. Podniecenie na orgu jak by Master pokonal nie wiadomo kogo a gosc poza ladnym rekordem to nic specjalnego
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 30-10-2022 20:18:12 
Boks4ever

Cały facebook liże jaja Masternakowi jak by pokonał Usyka a tak naprawdę Wasilewski wygrzebał jakiegoś prospekta który podjął się walki w Polsce za małe pieniądze jak za takie walki się płaci, oczywiście że Masternak pojedzie po wygraną do Australii ale nie oszukujmy się nawet jak wygra na punkty to i tak przegra tą walkę, zaskoczyła mnie jeszcze jedna rzecz że niby Różański dostanie Rivasa w Polsce nie uwierzę dopóki tego nie zobaczę a przeciąganie kariery Włodarczyka wydaję się marne jak walki Marcina Najmana dali mu jakiegoś typa z wagi niżej i co??? każda walka na tej gali trwała runde dwie żenada, i nie że hejtuję ale takie są fakty.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 30-10-2022 20:21:18 
Boks4ever


A ile wygrał rund ten Whateley jak nie do jednej mordy, to samo będzie w Australii.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 30-10-2022 20:32:29 
Walka Mastera na 5, min. to jeden z niewielu albo jedyny w ogóle polski bokser ze znakomitą obroną,czyli czymś czego już nikt nie uczy i nikt nie umie w bokserskim kraju nad Wyisłą, mam jednak problem pierwszy raz widziałem jakiś wiek po Masternaku dziwne przyruchy skoki na nogach chwilowe braki koncentracji powi ien Master iść na jogę :) jakąś naturalną qwa medycynę i odżywianie albo po prostu do następnej walki przypomnieć sobie skakankę rano wieczór żeby nie stracić jeszcze psychmotoryki na tę ostatnią walkę
 Autor komentarza: Clevland
Data: 30-10-2022 22:05:15 
Master zawalczył na swoim poziomie ale bez błysku.
Przeciwnik oczywiście trudny ale na obecnego mistrza to może być za mało.

Kombinacje szybkie ale powtarzalne.
Po ciosach na dół nie było wyjścia na górę.
Nie było wyprzedzeń, ciosów w tempo.
Przeciwnik z dobrą gardą, ale skoro taką miał to trzeba było szukać właśnie wyprzedzeń.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 30-10-2022 23:51:49 
Masternak pokazał się z dobrej strony, ale łyżkę dziegciu w beczce miodu można znaleźć. Niektóre mankamenty wytknął powyżej Clevland. Ja dodam jeszcze: jednostajne tempo walki, brak umiejętności wykończenia naruszonego przeciwnika (rundy 10/11), byle jaka ostatnia runda na dowiezienie wygranej zamiast mocnego akcentu, obrona daleka od doskonałości, o czym świadczyła dość obita facjata. Na Goulamiriana forma Mateusza pewnie by wystarczyła, ale na świetnie wyszkolonego i szybkiego Opetaię to będzie za mało.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 31-10-2022 01:15:58 
A ja jeszcze dodam, na razie mamy mało danych do oceny zarówno Whateleya, jak i Opetai. W przypadku Masternaka mamy kilkanaście walk, które pozwalają bardzo dokładnie pozycjonować jego potencjał, a w przypadku Opetai jedną, a Whateleya - do wczoraj zero.
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 31-10-2022 09:49:47 
Ariosto, słusznie. Natomiast pobił Breidisa, który jednak stanowi mocny papierek lakmusowy. Tak sądzę.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 31-10-2022 11:29:13 
Opetai pokazał się ze swietnej strony w walce z Breidisem.
Zaskoczył mnie:
-oczkiem,
-kombinacjami po uniku,
-nietypowością uników,
-lekkimi rękoma,
-świetnym poruszaniem,
-dynamiką,
-wyczuciem dystansu,
-zbiciami,
-kombinacjami,
-nietypowymi akcjami gdzie po zejściu w prawo skos jeszcze trafiał lewą ręką.

Master musiałby dodać wiele elementów do swojego boksu.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 31-10-2022 11:31:26 
Zobaczcie:
Mairis Briedis vs Jai Opetaia - Highlights
https://www.youtube.com/watch?v=GONqzd1sw2o
 Autor komentarza: Krzysiek6685
Data: 31-10-2022 11:54:09 
Ten komentarz z lizaniem dupy jest tak samo żalosny jak i osoba ktora go napisała. Jest wręcz obrzydliwy
Bo czy się komuś to podoba czy nie Master jest sportowcem z krwi i kości, ktorego poziom także po za ringiem jest bardzo wysoki. To facet z ktorego można brać przykład. Tym bardziej w swiecie w którym promuje się zerowe wartości.
Co do samej walki uwazam, że Masternak pokazał się z bardzo dobrej strony, kontrolował pojedynek przez 12 rund. Zabrakło trochę wykończenia. Ten Whateley sparawiał wrażenie czlowieka twardego, ktory może czymś odpalić przez co trzeba było jednak drżeć o wynik.
Teraz Opetaia. Powodzenia Master!
 Autor komentarza: Hugo
Data: 31-10-2022 11:54:42 
Opetaia ma znacznie lepsze osiągnięcia z boksu amatorskiego od Masternaka. Był mistrzem świata juniorów i jako 16-latek wystąpił na olimpiadzie, gdzie przegrał 1 walkę z utytułowanym Azerem Mammadowem. Już jako 19-latek przeszedł na zawodowstwo, ale technika z boksu olimpijskiego mu pozostała i zaprocentowała w walce z Briedisem. Tymczasem Masternak na ringu amatorskim niewiele zwojował. Był dobry, ale tylko na Polskę, a nie na świat. Techniką Opetai nie pokona. Mógłby spróbować siłowo, ale do tego trzeba mieć killer instinct, którego niestety nie ma i mieć nie będzie.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 31-10-2022 17:14:38 
Ja powtarzam, że chcę zobaczyć Opetaię jeszcze w jednej duzej walce, zanim wydam opinię.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.