WHYTE FAWORYTEM DO WALKI Z JOSHUĄ - O ILE POKONA FRANKLINA
Wiecie już, że powrót Anthony'ego Joshuy (24-3, 22 KO) przeciągnie się do początku przyszłego roku. Ale nastąpiła również zmiana odnośnie potencjalnego rywala.
AJ miał wstępnie wyznaczoną datę na 17 grudnia. W gronie potencjalnych przeciwników przewijały się nazwiska Chrisa Arreoli, Otto Wallina, Zhanga Zhilei i Filipa Hrgovicia. Teraz jednak Eddie Hearn przyznaje, że głównym kandydatem do starcia z AJ-em jest Dillian Whyte (28-3, 19 KO).
Ale żeby cały projekt wypalił, Whyte musi najpierw przejść najbliższą przeszkodę. Już 26 listopada w Wembley Arena w Londynie naprzeciw niego stanie Jermaine Franklin (21-0, 14 KO). Więcej o tym pojedynku pisaliśmy TUTAJ >>>
Jeśli Whyte upora się z niepokonanym Amerykaninem, wówczas może dopełnić trylogię z AJ-em. W boksie olimpijskim, gdy obaj byli na początku swojej drogi, na punkty wygrał Dillian. Już w gronie zawodowców Anthony zrewanżował się mu jednak nokautem w siódmej rundzie.
- W tym momencie Whyte wydaje się głównym kandydatem do walki z AJ-em, o ile oczywiście przejdzie Franklina. Inną opcją jest Wallin. Walka mogłaby odbyć się w styczniu bądź lutym przyszłego roku - mówi Hearn, promotor Joshuy i Whyte'a.