MENADŻER USYKA O WALKACH Z FURYM I WILDEREM
Aleksander Usyk (20-0, 13 KO) po udanym rewanżu z Anthonym Joshuą zapowiedział, że na powrót będzie gotowy dopiero pod koniec lutego. A bokserski świata wciąż czeka na jego unifikację z Tysonem Furym (32-0-1, 23 KO), championem WBC.
- Kocham tego gościa jako boksera, jego osobowość, ale Fury to bardzo skomplikowany człowiek i ciężko przewidzieć, kiedy zmieni zdanie i na przykład odejdzie na sportową emeryturę. Potrafi dwukrotnie w ciągu tygodnia zmienić zdanie. Niby szuka walk z najlepszymi, a potem walczy z Chisorą, w dodatku po raz trzeci. Jeśli przejdzie tę przeszkodę 3 grudnia, jego następnym rywalem będzie Usyk - zapowiada Aleksander Krasjuk, menadżer Ukraińca, do którego należą trzy pozostałe tytuły, te w wersji IBF, WBA i WBO. Inną opcją pozostaje Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO).
- Jako kibic boksu bardzo chętnie obejrzałbym walkę z Wilderem. Ale naszym najważniejszym celem jest pozbieranie wszystkich pasów wagi ciężkiej, tak samo jak zrobiliśmy w cruiser - dodał Krasjuk.
https://www.youtube.com/watch?v=ukwrhxyzE6s
Zloty medalista, nigdy nie przegral na zawodostwie, zunifikowal cala cruiser, w swojej 19stej walce zawodowej (a 3ciej w wadze ciezkiej) wyszedl do AJa i zdobyl 3 z 4 pasow i dalej uparcie dazy do unifikacji. Prawdziwy kozak.
Gigantyczny kontrast w porownaniu do zaklamanego ogora i lawiranta Furego, ktory w swoich ostatnich 13stu walkach walczyl 3 razy z bumem Wilderem, Wallinem, Seferim, Pianeta, Schwarzem, Seferim, Hammerem, Abellem i cruiserem Cunninghamem i bezczelnie wychodzi po raz 3ci do prawie 40letniego Dereka Chisory wciskajac nam wszystkim kolejna kupe gowna w postaci kolejnej naciaganej trylogii....
Mozecie mowic co chcecie, ale Fury nie gra nawet w tej samej lidze co Usyk zarowno w aspektach czysto sportowych jak i kwestiach ludzkich.
Fury to zakala dzisiejszej wagi ciezkiej, klaun ktory kompromituje sie przy kazdej wypowiedzi. Usyk to prawdziwy przyklad dla mlodszych pokolen, do tego skromny i odnoszacy sie z szacunkiem do kazdego kogo spotyka na swojej drodze.
Co do dorobku Fury'ego, jest tam Kliczko, Wilder i Whyte. No i Chisora. Poza tym bieda.
Można powiedzieć, że Usyk zanim jeszcze zaczął boskować w ciężkiej, to już miał w niej lepszy dorobek niż Fury do 24 walki. Nie mówię o całym rekordzie, tylko rekordzie z bokserami HW: Bellew, Gasijew, Briedis, Huck, Hunter walczyli w HW i walki te wygrywali, w tym z mistrzami HW.
Chętnie zobaczyłbym Wildera z A.J. ale prmotor A.J. Nie dopuści do tej walki.
Usyk też nie będzie chętny do walki z Wilderem.
Wilder posadził Heleniusa tzw. KOKOSEM, ciosem bitym przedramieniem...
To już jest mega siła.