CHISORA: NIE WALCZĘ Z FURYM, NIE OTRZYMAŁEM KONTRAKTU
Bokserski świat spodziewa się w tym tygodniu ogłoszenia walki mistrzowskiej o pas WBC wagi ciężkiej - Tyson Fury vs Dereck Chisora III. Dzisiejsza wypowiedź Chisory budzi jednak wątpliwości wokół tego pojedynku.
- Nie walczę z Tysonem Furym. Mówię poważnie. Gadanie o tej walce to tylko plotki, coś w rodzaju gadania o tym, że ktoś zdradza żonę. Zwykła plotka - powiedział Chisora.
- Nie otrzymałem kontraktu, niczego mi nie przesłano. Nie wiem, czy w przyszłości może dojść do trzeciego starcia z Furym - dodał człowiek o pseudonimie "War".
- Grudniowa walka Tysona z Dereckiem Chisorą jest prawie dograna, w przyszłym tygodniu chcemy zorganizować pierwszą konferencję prasową. Chisora dał Aleksandrowi Usykowi bardzo dobrą walkę i będzie godnym rywalem. Jeżeli Tyson wygra, w przyszłym roku czeka go pojedynek unifikacyjny - powiedział w zeszłym tygodniu współpromotor Fury'ego, Frank Warren.
Dlaczego zatem Chisora podważa dziś słowa Warrena? Czy to kolejny żart nieprzewidywalnego Derecka czy wyraz fiaska negocjacji? Wkrótce powinniśmy poznać szczegóły, na razie większość obserwatorów wciąż wskazuje na to, że 3 grudnia zobaczymy trzecią walkę "Króla Cyganów" z Chisorą.
😊
Patrząc na jego twarz czy jak to nazwać to mam wątpliwości czy on umie czytać . Więc może nie wiedzieć czy dostał kontrakt. Jego walki wyglądają tak jak ze Szpilką. Wyprowadzili go na ring , pokazali Artura i krzyknęli BIERZ GO! Co było potem zapewne widziałeś.
"Małpiaty może i nie dostał kontrakt"
"Patrząc na jego twarz czy jak to nazwać to mam wątpliwości czy on umie czytać"
Mógłbyś rozwinąć myśl? Jest szereg wywiadów z nim, pokazujących jego jego życie. Po co pierdolisz takie głupoty. Zresztą nie da się jednoznacznie ocenić człowieka po wyglądzie, zaś po tym co napisał bardziej. Zmierzam do tego, że skoro piszesz jak idiota, to chyba nim jesteś.
Chisora to cham i prostak co udowadniał wielokrotnie. Nawet trash talking powinien mieć pewne normy obyczajowe i nie naruszać aż tak czyjejś godności. Dlatego jako człowiek śmieciem był dla mnie Muhhamad Ali czy jest Dawid Haye.Zobacz jak robił to Mike Tyson czy obecnie np. Tyson Fury i porównaj to z zachowaniami Chisory czy tekstami Haye do Wałujewa.