ŁOMACZENKO: NIECH DAVIS ZAWALCZY Z KIMŚ Z CZOŁÓWKI, CHCĘ HANEYA
- Chcę wszystkich pasów wagi lekkiej. Te pozbierał Haney, dlatego właśnie z nim chciałbym walczyć najbardziej - mówi Wasyl Łomaczenko (16-2, 11 KO).
Devin Haney (28-0, 15 KO) w sobotnią noc da rewanż George'owi Kambososowi (20-1, 10 KO), z którym unifikował wszystkie tytuły na początku czerwca. Z kolei ukraiński technik dwa tygodnie później sprawdzi się z niepokonanym Jamaine'em Ortizem (16-0-1, 8 KO).
- Unifikacja to coś, co przyświeca mi przez całą karierę. Bezdyskusyjnym mistrzem jest Haney, dlatego to zawodnik, na którym teraz mi zależy - kontynuował "Matrix", oceniając przy okazji konkurencję ze swojej dywizji.
- Isaac Cruz? Do niedawna o nim nawet nie słyszałem, ale ostatnią walkę pokazał, że należy do czołówki. Z kolei Gervonta Davis jak dotąd nie spotkał się z nikim z czołówki. To dobry zawodnik, wie co robić w ringu, ale chcę go zobaczyć z kimś poważnym z wagi lekkiej, bo dotąd z takimi nie miał do czynienia - dodał Łomaczenko.