OSTATNIE POPRAWKI DO WALKI FURY vs CHISORA 3
Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) dopiero co zamknął trylogię z Deontayem Wilderem, a teraz zamknie z Dereckiem Chisorą (33-12, 23 KO). Promotorzy i agenci domykają ostatnie ustalenia kontraktowe na 3 grudnia, o czym informuje znany i ceniony dziennikarz Mike Coppinger.
- Chcę mieć jako pierwszy w historii mistrz wszechwag, który zaliczył dwie trylogie - mówi "Król Cyganów". Mija się jednak trochę z prawdą, gdyż Muhammad Ali toczył niezapomniane boje z Joe Frazierem oraz Kenem Nortonem. Evander Holyfield stoczył trzy walki z Riddickiem Bowe'em oraz Johnem Ruizem.
- Zawsze powtarzałem, że chcę na koniec kariery znów spotkać się z Chisorą - dodaje panujący mistrz świata federacji WBC. I to akurat jest prawda. Tyson konsekwentnie mówił o tym od kilku lat.
Okazuje się jednak, że gdy prowadzono rozmowy w sprawie Fury vs Joshua, równolegle odzywano się również do Chisory. Były mistrz Europy wagi ciężkiej po serii trzech porażek w dobrym stylu, odpowiednio z Aleksandrem Usykiem i dwukrotnie Josephem Parkerem, wrócił na zwycięską ścieżkę na początku lipca, gdy udanie zrewanżował się Kubratowi Pulewowi. Dzięki temu wskoczył do czołowej piętnastki rankingu WBC (#14) i nabył prawa pretendenta.
Dodajmy, że Fury już dwukrotnie pokonał Chisorę - w lipcu 2011 wysoko na punkty, a w listopadzie 2014 porozbijał go i zmusił do poddania pomiędzy dziesiątą a jedenastą rundą. Dla Derecka będzie to druga mistrzowska szansa. W lutym 2012 roku dał bardzo twardą walkę Witalijowi Kliczce, przegrał jednak na punkty.
Skąd w Tobie taka pewność? Są ludzie z zasadami i dla zasady tego szajsu nie obejrzą. Ja do nich należę.
Nie tym razem, ta walka zwyczajnie nie ma uzasadnienia by się odbyć. Ani nie są to pierwszorzędni rywale, ani dwie poprzednie walki nie dały żadnego powodu by odbył się trzeci. Gdyby Fury wziął Ruiza jr, Huntera (ten wybór byłby nawet uzasadniony, bo kuzyn się posypał), to obejrzałbym to z wielką przyjemnością, ale Chisora ?