RYAN GARCIA STARŁ SIĘ Z GERVONTĄ DAVISEM W KLUBIE
Popularny zwłaszcza wśród młodego pokolenia kibiców Ryan Garcia (23-0, 19 KO) nieustannie wyzywa na pojedynek Gervontę Davisa (27-0, 25 KO), mistrza świata WBA Regular wagi lekkiej. Dziś z ust Garcii usłyszeliśmy natomiast historię jego niedawnego starcia z Davisem poza ringiem.
- Spotkałem "Tanka" Davisa w klubie. Ten twardziel siedział sobie w kapturze na głowie, a ja podszedłem do jego stolika i powiedziałem: "zorganizujemy ten pojedynek? Zrobimy to?" - stwierdził Garcia.
- On poczuł się urażony i zaczął mówić, że nie ma do mnie szacunku. Na oczach ochrony chwycił łańcuch na mojej szyi. Wiedział, że nie może go ukraść. Grał twardziela. Powiedziałem: "więc tak to wygląda...". On odpowiedział: "właśnie tak". W końcu musiał puścić łańcuch, a ja dodałem słowa, których tutaj nie powtórzę - dodał Amerykanin.
- Ja jestem twardy tylko wtedy, kiedy muszę. Nie muszę kozaczyć poza ringiem. Wszystko okaże się między linami - podsumował temat "Kingry".
Przypomnijmy, że negocjacje na temat pojedynku Garcia vs Davis rozpoczęto w sierpniu. Na razie jednak nie ma żadnych konkretów dotyczących organizacji tej konfrontacji w tym roku.
Myślę że też tak było. Biedny Gerwonta :D