WBA: GOŁOWKIN MUSI TERAZ WALCZYĆ Z LARĄ
Giennadij Gołowkin (42-2-1, 37 KO) przegrał tydzień temu z Canelo, ale wciąż zachował pasy WBA i IBF wagi średniej. Teraz władze World Boxing Association narzucają mu trudną walkę, w dodatku w krótkim odstępie czasu.
Na obowiązkowego pretendenta wyznaczono inną podstarzałą gwiazdę ringów olimpijskich i zawodowych - Erislandy Larę (29-3-3, 17 KO). Obie strony dostały czas na negocjacje do 23 października. Jeśli nie dojdą do porozumienia, organizatora tej walki wyłoni przetarg.
Dodajmy, że walka musi odbyć się w terminie 120 dni od momentu starcia Gołowkina z Canelo. Jeśli pieniądze będą dzielone z przetargu, Gołowkin zdobędzie 75% tej kwoty, zaś Lara 25%. Trudno jednak oczekiwać, by "GGG" wyszedł w tak krótkim okresie do Kubańczyka. Bardzo więc możliwe, że zawakuje tytuł mistrzowski, pozostanie tylko przy pasie IBF, a nowym championem WBA wagi średniej zostanie Lara. Czekamy na rozwój sytuacji.
+
Zastanawia mnie, jak Giennadij widzi swoją przyszłość. Jakie ma cele?
@essa7
Pas to oddał twój idol, obawiając się starcia z bumobijcą ;)