STEVENSON: BĘDĘ PIERWSZYM ZAWODNIKIEM, KTÓRY ZDOMINUJE CONCEICAO
W najbliższy piątek w Newark Shakur Stevenson (18-0, 9 KO) - wicemistrz olimpijski z Rio i obecny mistrz świata WBC i WBO wagi super piórkowej - zmierzy się z Robsonem Conceicao (17-1, 8 KO), mistrzem olimpijskim z Rio w wadze lekkiej (Shakur zdobył medal w wadze koguciej). Amerykanin zapowiada efektowny i dominujący występ.
- Myślę tylko o tym, żeby dać moim ludziom wyśmienite widowisko. Newark to moje miasto, muszę znowu pokazać, jak dobry jestem. Robson Conceicao to bardzo solidny zawodnik, ma trudny do rozszyfrowania, dopracowany styl, ale wypuścił z rąk zwycięstwo w zeszłorocznej walce z Oscarem Valdezem. Pokazał słabość - powiedział Stevenson.
- Będę pierwszym zawodnikiem, który zdominuje Conceicao. Rozpracuję go, rozmontuję jego obronę i skruszę wszelki opór. Co potem? Skupiam się na piątkowej walce, a jeśli chodzi o kolejne starcia, to będę patrzył na to, co dzieje się w wadze lekkiej. Moim zdaniem obecny lider tej kategorii, Devin Haney dorwie Wasyla Łomaczenkę przede mną. I pokona go - dodał "Nieustraszony".
Pod koniec kwietnia amerykański czempion gładko wygrał z Oscarem Valdezem i zunifikował wspomniane pasy WBC/WBO w limicie wagi super piórkowej.
Oscar Valdez w kontrowersyjnych okolicznościach (przed walką wpadł na dopingu, a w ringu był w dość powszechnej opinii faworyzowany przez sędziów) wygrał jednogłośnie na na punkty z Conceicao we wrześniu zeszłego roku.
Brazylijczyk odbudował się po porażce z Valdezem wysokim punktowym zwycięstwem nad Xavierem Martinezem w styczniu 2022 roku. Walka Stevenson vs Conceicao powinna stać na bardzo wysokim poziomie, mamy w końcu do czynienia z dwoma mistrzami olimpijskimi.