VALDEZ: GOŁOWKIN NIE CHCIAŁ WYGRAĆ, TYLKO PRZETRWAĆ
- Gołowkin nawet nie próbował wygrać tej walki - uważa Oscar Valdez, były mistrz świata wagi piórkowej i junior lekkiej. W sobotnią noc Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) pokonał Giennadija Gołowkina (42-2-1, 37 KO) jednogłośną decyzją sędziów.
- On odpuścił już po drugiej rundzie, a od trzeciej myślał już tylko o tym, żeby przetrwać. Przekonał się po paru minutach, że jest dominowany i nawet nie podjął ryzyka. Jemu nie zależało już wtedy na zwycięstwie, tylko na tym, aby przetrwać do końca - dodał Valdez.
Gołowkin przekonuje, że wygrał drugą część walki. - Nie czuję się przegranym - wypalił Kazach, który dotąd dość trzeźwo patrzył na swoje starty...
Przypomnijmy, że tym samym Canelo obronił wszystkie cztery pasy kategorii super średniej. Co dalej? - Chciałbym go teraz zobaczyć z Demetriusem Andrade'em bądź Davidem Benavidezem - zakończył Valdez.
A teraz chcieli zwałować Canelo. Po prostu prymitywnie myśleli, że skoro w dwóch walkach za wysoko punktowali na korzyść Alvareza to teraz sprawiedliwie będzie za wysoko wypunktować na korzyść Golovkina. A to nie działa tak bo każdą walkę punktuje się wedle jej przebiegu.