ANKIETA THE RING: CANELO 20, GOŁOWKIN 0!
Magazyn The Ring przeprowadził ankietę wśród swoich dziennikarzy, ale także ludzi ze środowiska - byłych mistrzów, trenerów, matchmakerów, a wszystko oczywiście w związku z sobotnim starciem Saula Alvareza (57-2-2, 39 KO) z Giennadijem Gołowkinem (42-1-1, 37 KO).
Po dwóch walkach - w oficjalnych rekordach, mamy remis i nieznaczne zwycięstwo Canelo. Większość ekspertów widziało przynajmniej jedną wygraną "GGG", szczególnie w pierwszym pojedynku, ale jest sporo takich, którzy ocenili te walki w stosunku dwa do zera dla Kazacha. Inaczej widzieli to sędziowie.
Czas jednak płynął na korzyść Meksykanina, bo wszyscy (!) z pytanych przez The Ring postawili na Saula. Dodatkowo trylogia dopełni się w kategorii super średniej, co powinno być kolejnym atutem Alvareza.
Spośród dwudziestu przepytanych przez The Ring wszyscy wskazali na Canelo, w tym siedmiu uznało, że Gołowkin nie dotrwa do ostatniego gongu. Na pocieszenie dodajmy, że w poprzedniej ankiecie The Ring 19 osób wskazało na Alvareza, jedna na remis, a żadna na Dmitrija Biwoła. A jak pamiętamy, w maju to właśnie ręka Biwoła powędrowała w górę...
Przypomnijmy, że w Polsce tę fascynującą walkę będzie można obejrzeć na platformie DAZN. Dostęp do miesięcznej subskrypcji możecie zakupić NASZYM REFLINKIEM >>>
Faktycznie, zapomniałem.
Jakby ktoś miał ochotę poczytać z uzasadnieniem.
Ile bierzesz Clonazepamów przed walkami Rudego?
Przecież tutaj nikt się nie kłóci. Tutaj są tylko stwierdzane fakty, że dwie porażki wyglądają słabo przy jednaj porażce :P
Ogar
GGG ma jedną porażkę a to czy będzie druga, to tylko Twoja opinia, z resztą mało istotna.